Eurodolar jeszcze niżej
- Utworzono: czwartek, 08, styczeń 2015 14:54
Poniżej 1,18
W ostatnich dniach łatwo pękały kolejne wsparcia na EUR/USD. Poziom 1,20 to już przeszłość, ale dziś zeszliśmy nawet poniżej 1,18. W gruncie rzeczy dzienne minima oscylowały poniżej 1,1750, zaś ok. 15:00 notujemy poziom 1,1775.
Odrobina spokoju ze wskazaniem na USD
- Utworzono: czwartek, 08, styczeń 2015 09:35
Przy zatrzymaniu spadków cen ropy naftowej sentyment rynkowy uległ poprawie, skutkując m.in. przerwaniem serii spadków na Wall Street oraz zdjęciem presji z walut ryzykownych. AUD i NZD są silniejsze względem USD, ale na dzień przed NFP (w obliczu silnego ADP i nie-gołębiego protokołu FOMC) dalsze obstawianie przeciwko amerykańskiemu dolarowi to ryzykowny interes.
Tak, jak było
- Utworzono: czwartek, 08, styczeń 2015 06:44
Co na eurodolarze?
Wczorajsze minima na eurodolarze to 1,18. Teoretycznie można by się spodziewać, że po osiągnięciu takiego poziomu – tzn. tak niskiego i zarazem "okrągłego" – nastąpi jakaś wyraźniejsza korekta, ale prawdopodobnie zabraknie do tego czynników fundamentalnych. Teoretycznie oporami mogą być okolice 1,1870 oraz 1,1970 – 1,20. Pytanie tylko, czy znajdą się odpowiednie impulsy? Na razie sytuacja jest mniej więcej taka jak wczoraj, wykres przebywa nieco powyżej 1,18.
Prodolarowe nastroje nadal trwają
- Utworzono: środa, 07, styczeń 2015 15:12
Bez wielkich zmian
Zgodnie z tym, co sugerowaliśmy, dzisiejszy dzień – przynajmniej jak dotąd, do 15:15, nie przyniósł na głównej parze znaczących zmian, a tym bardziej – wzrostów. Przeciwnie, wykres, który rano wahał się w okolicach 1,1860 – 1,1885, osunął się już w okolice 1,1825, co uprawnia hipotezę, że w perspektywie kilku czy kilkunastu dni spokojnie możemy zejść do minimów z roku 2006 (1,1650 – w przybliżeniu).
Ostatni element układanki
- Utworzono: środa, 07, styczeń 2015 10:03
Słabość rynku akcji i wzmożony popyt na bezpieczne obligacje pokazuje, że sentyment na rynku finansowym jest daleki od pozytywnego. Powodów dla wzrostu awersji do ryzyka jest kilka, od biznesowych skutków taniejącej ropy naftowej po potencjalne wyjście Grecji ze strefy euro. Dla walut oznacza to silnego USD i JPY przy słabości EUR, CAD i NOK.
Ropa szuka dna, a kapitał bezpiecznej przystani
- Utworzono: środa, 07, styczeń 2015 10:00
Początek roku przynosi nowe rekordy, które bardziej niepokoją, niż cieszą inwestorów. Nasilająca się przecena ropy naftowej ciągnie w dół notowania na giełdach, winduje dolara i ceny obligacji, wystraszony kapitał ruszył nawet w kierunku złota. Ryzykowne aktywa wyraźnie nie są w cenie, co nie wróży dobrze także warszawskiej giełdzie.
Nieustannie w dół na głównej parze
- Utworzono: środa, 07, styczeń 2015 06:06
Przecena euro trwa
Wspominaliśmy już kilka razy o minimach z roku 2010, w okolicach 1,19. Dziś rano, jak się okazuje, eurodolar bez skrępowania osuwa się w te i jeszcze niższe okolice. Mamy kurs 1,1875, co oznacza, że wypada już spoglądać ku dołkom z końcówki roku 2005, rzędu 1,1640 – 1,1660. To całkiem realna perspektywa, nawet jeśli w międzyczasie miałoby dojść do jakiejś lekkiej korekty. W każdym razie EUR/USD znajduje się bardzo nisko, na co wpływ ma kilka czynników, również już sygnalizowanych w naszych raportach.
Podkategorie
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2493 gości