Komisja akceptuje 400 milionów dla LOT-u

Komisja Europejska warunkowo zaakceptowała to, że znajdującym się w katastrofalnej sytuacji liniom PLL LOT państwo polskie przyznało 400 mln zł pożyczki. W Unii Europejskiej dopuszcza się sytuację państwowej pomocy dla ważnych, strategicznych przedsiębiorstw, ale oczywiście nie każdy taki przypadek może zostać oceniony pozytywnie przez odpowiednie gremia unijne. Tym niemniej KE ogłosiła dziś, że w przypadku LOT pomoc spełniała wymagane ograniczenia, a jej przyznanie odbyło się we właściwym czasie. Z drugiej strony, to nie koniec całej historii. Mianowicie Polska ma przedstawić KE plan restrukturyzacji LOT-u, a powinno się to stać do 20 czerwca.

Swoisty prezent świąteczny - tj. przelew na 400 mln zł - LOT otrzymał z Ministerstwa Skarbu pod koniec grudnia 2012. W ogólności ówczesny prezes Piróg wnioskował nawet o 1 mld zł. Nowy szef zarządu firmy - Sebastian Mikosz - zdążył już przyznać (kilka dni temu), że LOT może poprosić o kolejną transzę pomocy. Warto dodać, iż pojawiły się spekulacje, że LOT może zostać kupiony przez Norwegów, a konkretniej przez linie Norwegian. Taką informację podał norweski "Dagens Naringsliv", opisując spotkanie polskiego ministra skarbu Włodzimierza Karpińskiego z Bjørnem Kjosem, dyrektorem zarządzającym Norwegian.

Polskie Linie Lotnicze LOT istnieją od 1 stycznia 1929 roku. W latach 30-tych LOT korzystał m.in. z samolotów takich firm jak Douglas, Lockheed czy Junkers. W okresie PRL flota składała się głównie z samolotów sowieckich (Tupolew, Antonow, Iljuszyn), zaś na przełomie lat 80-tych i 90-tych zaczęto nabywać m.in. amerykańskie Boeingi. Niedawnym hitem były Boeingi typu Dreamliner, niestety - działają one, nie tylko w Polsce, dość  zawodnie.

W roku 1992 PLL LOT zostały przekształcone w spółkę akcyjną (skarbu państwa). Od samego początku III RP firma boryka się z poważnymi kłopotami finansowymi i bardzo rzadko zdarzało się jej wypracować zysk roczny. Rok 2011 zakończył się stratą w kwocie 150 mln zł, teraz "mówi się" (de facto mówił to nawet, choć jeszcze w trybie przypuszczającym, sam prezes), że strata LOT za rok ubiegły wyniosła nawet 200 mln zł lub więcej.

J. Sobal