• WIG
  • WIG20
  • WIG30
  • mWIG40
  • WIG50
  • WIG250
WALUTY
WSKAŹNIKI MAKRO
SymbolWartość
Inflacja CPI16.6%
Bezrobocie5.0%
PKB1.4%
Stopa ref.5.75%
WIBOR3M5.86%
logo sponsora
GIEŁDY - ŚWIAT
INDEKSY - POLSKA
TOWARY

Reklama AEC

Niedziela w hipermarkecie nadal możliwa

mall

Obywatelski projekt ustawy, na mocy której zakazany miał zostać handel w niedzielę, nie będzie rozpatrywany przez Sejm. Wynika to z faktu, że autorom projektu nie udało się zebrac 100 tysięcy podpisów poparcia. Tymczasem dopiero po przekroczeniu takiego limitu polski parlament mógłby podjąć oficjalną debatę w tej sprawie.

Trzeba jednak pamiętać, że istnieje jeszcze drugi, podobny projekt dotyczący handlu w niedzielę, przygotowany jednak przez samych posłów. Oczywiście nie wszystkich: w istocie stoją za nim głównie przedstawiciele PiS i Solidarnej Polski, ale także ludzie z PSL i nawet Platformy Obywatelskiej (w tym byli jej członkowie - Jacek Żalek i Jarosław Gowin).

Dziś w Sejmie odbędzie się konferencja prasowa, w czasie której posłowie chcą niejako odświeżyć temat. Twierdzą oni, odpierając tym samym argumenty części przedsiębiorców, że ustawa, gdyby przeszła, wcale nie wpłynęłaby negatywnie na polską gospodarkę. Po prostu (według zwolenników projektu) obywatele robiliby większe zakupy przed niedzielą.

Cała sprawa ma przynajmniej trzy wymiary: jeden odnosi się do kwestii religijnych (niedziela jako dzień wolny od pracy w myśl chrześcijaństwa), drugi do życia społecznego (niedziela jako czas dla rodziny i przyjaciół), trzeci do ekonomii. Jeśli chodzi o pierwszą i drugą płaszczyznę, to przeciwnicy zakazu handlu w niedzielę (a więc zwolennicy jego dopuszczalności) powołują się m.in. na świeckość państwa i wolność wyboru obywateli - pracodawców, pracowników i klientów. Uważają oni jednak także - i to już aspekt stricte ekonomiczny - że bez handlu w niedzielę wzrośnie bezrobocie i spadną obroty firm, a także wpływy z podatków. Autorzy obywatelskiego projektu piszą jednak w uzasadnieniu: "często uważa się że zakaz pracy w placówkach handlowych w niedzielę spowoduje wzrost bezrobocia, co jest twierdzeniem nieprawdziwym, gdyż już dziś obowiązujący kodeks pracy nakłada na pracodawcę obowiązek dania pracownikowi dnia wolnego za przepracowaną niedzielę". Zapewniają także, że wpływy z PIT, VAT i CIT do budżetu nie zmniejszą się, bo "zakupy zostaną rozłożone na sześć dni a nie siedem, a ciężar zakupów niedzielnych przełożony zostanie na sobotę i poniedziałek".

Zmiany nie miałyby prowadzić do zupełnego zaniechania pracy w niedzielę. Przede wszystkim chodziłoby o to, by dzień ten nie był czasem masowych wizyt w hipermarketach. Wnioskodawcy sądzą, że w tym dniu mogłyby więcej zarobić kina, teatry czy lokale usługowe. Obywatelski projekt, podobnie jak poselski, będzie jeszcze raz forsowany przez jego entuzjastów - ponownie będą oni zbierać pod nim podpisy.


Kamil Kiermacz

Kontakt z redakcją

 

 

 

Nasze Portale

         
 

 

   Multum Ofert znanywet.pl
  • Wzrosty
  • Debiuty
  • Spadki
  • Obroty
Walor Cena Zmiana



 

 

 

 

 

 

 

Walor Cena Zmiana



Walor Cena Zmiana Obroty (*)
(*) wartości w tys. zł.


Popularne artykuły

Nasza witryna używa plików cookies

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Zobacz naszą politykę prywatności

Zobacz dyrektywę parlamentu europejskiego

Zezwoliłeś na zapisywanie plików cookies na tym komputerze