Ubezpieczyciele zapłacą kary?
- Utworzono: piątek, 31, styczeń 2014 10:12
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta wziął pod lupę rynek ubezpieczeniowy i wydał trzy decyzje, dotyczące spółek Generali Życie, Allianz Polka i Signal Iduna Polska.
Firmy te, jak się okazuje, stosowały we wzorcach umów z klientami niedozwolone klauzule, w których ograniczały swoją odpowiedzialność, choć nie miały do tego prawa. Takie w każdym razie jest stanowisko UOKiK.
Zacznijmy od tego, że w ubezpieczeniach funkcjonuje pojęcie tzw. listów indeksacyjnych. Są one co roku wysyłane klientom i proponuje się w nich zwiększenie składek, ale zarazem podwyższenie sumy ubezpieczenia. Zakłada się często, że klient godzi się na taki krok, o ile nie wyrazi sprzeciwu.
Problem w tym, że TU Generali Życie niewłaściwie zachowywało się wobec tych klientów, "u których suma ubezpieczenia po indeksacji przekroczyła maksymalną sumę ubezpieczenia, jaką zakład ubezpieczeń mógł danemu klientowi zaoferować". Otóż okazuje się, że takim osobom podnoszono składkę - ale co do sumy ubezpieczenia, to albo jej nie zmieniano, albo też "kwotę przewidywanej wypłaty podwyższano o niższy wskaźnik niż składkę". Było to, zdaniem UOKiK, nieuczciwe, a poza tym konsumentów wprowadzano w błąd, bo nie otrzymywali pełnej informacji. Sprawa mogła dotyczyć nawet 10 proc. klientów Generali Życie.
Firma musi za to zapłacić karę w wysokości 4,8 mln zł - ale wiadomo, że już złożyła odwołanie.
Odwołanie może też złożyć (jeszcze do tego nie doszło) TUiR Allianz Polska - tutaj dochodziło do wyłączania odpowiedzialności "w sytuacjach, w których zgodnie z prawem należy się odszkodowanie". Na przykład TUiR zrzekało się odpowiedzialności za szkody spowodowane przez osoby bliskie ubezpieczonemu. Kara nałożona na Allianz Polska wyniosła 5,32 mln zł.
Z kolei Signal Iduna zrzekała się odpowiedzialności za zdarzenia, do których doszło, gdy "ubezpieczony był po spożyciu alkoholu, narkotyków bądź innych środków odurzających". Działo się tak nawet wtedy, gdy nie dało się racjonalnie wykazać, że powstanie szkody było bezpośrednim skutkiem sięgnięcia po używki. Kara za takie postępowanie to 85 tys. zł, przy czym ubezpieczyciel częściowo uznał, a częściowo zakwestionował racje UOKiK - i skierował się do sądu.
B. Garga
Menu
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2219 gości