Prezydent w czwartek przyjmie dymisję rządu

Wczoraj rząd Donalda Tuska podał się do dymisji. Prezydent Bronisław Komorowski ma przyjąć ją już jutro.

Nowym szefem rady ministrów ma zostać obecna marszałek Sejmu Ewa Kopacz. Centrum Informacyjne Rządu poinformowało wczoraj w komunikacie, że obecny rząd Donalda Tuska podał się do dymisji, a sam obecny premier był osobą najdłużej sprawującą tę funkcję po 1989 roku. Swój urząd pełnił przez 2489 dni, a w jego rządzie znalazło się 47 różnych ministrów.

CIR w komunikacie odnośnie dokonań rządu, wymienia przede wszystkim to, że w okresie 2008 – 2013 Polska znalazła się na pierwszym miejscu w Unii Europejskiej pod kątem skumulowanego PKB (z wynikiem na poziomie 20,1 proc.). Tymczasem średnia unijna wyniosła w tych latach znacznie mniej, bo -0,9 proc. Podkreślono także organizację Euro 2012, oddanie do użytku ponad 1800 km autostrad i dróg ekspresowych, budowę 2600 Orlików, czy modernizację 5,4 tys. km torów kolejowych i 89 dworców.

Jak informowaliśmy we wstępie, Bronisław Komorowski ma jutro przyjąć dymisję rządu. Tymczasem konstytucja wskazuje, że nowy rząd musi zostać powołany najpóźniej do 26 września tego roku. Nowy premier, którym najprawdopodobniej zostanie Ewa Kopacz, będzie miał dwa tygodnie na wygłoszenie tzw. exposé i uzyskanie wotum zaufania.

Decyzja o dymisji rządu to oczywiście efekt wyboru Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej. Funkcję tę obejmie od 1 grudnia.

Jacek Jarosz