5,5 proc. spadek przychodów TPSA

Wczoraj wieczorem w komunikacie Telekomunikacja Polska S.A. podała wstępne wyniki za trzeci kwartał bieżącego roku. Spodziewa się w nim m.in. 5,5 proc. spadku przychodów.

W opublikowanym komunikacie TP S.A. przewiduje, że skonsolidowane przychody spadną o 5,5 proc. w stosunku do analogicznego kwartału ubiegłego roku. Wedle wcześniejszych przewidywań spadek miał wynieść maksymalnie 3 proc. Jak się okazuje powodem jest „gwałtowne obniżenie średniego przychodu na użytkownika (ARPU) w segmencie telefonii mobilnej i cięcie stawek MTR”. W podobnym stosunku spaść ma skonsolidowana EBITDa (o 5,7 proc.), a zysk netto całej grupy ma być o 14,1 proc. wyższy niż rok wcześniej (z wyłączeniem ulgi podatkowej w 2011 roku). Pomimo szybko pogarszających się warunków makroekonomicznych i rynkowych w segmencie telefonii komórkowej marża EBITDA pozostać ma jednak na poziomie 38,1 proc.

Jak w komentarzu do wyników stwierdza prezes zarządu, Maciej Witucki, celów na 2012 rok nie uda się osiągnąć ze względu na połączenie niekorzystnych czynników makroekonomicznych oraz wzrastającą konkurencję cenową w segmencie telefonii komórkowej. „Znakomitym przykładem dla rynku komórkowego jest sprzedaż zakresu częstotliwości dla usług 4G, ostatnio rozpoczęta przez Regulatora. Będziemy uczestniczyć w tych przetargach i aukcjach, gdyż wierzymy, że 4G pozwoli nam odejść od czystej konkurencji cenowej i zmotywować wszystkich operatorów, aby skupili się na tworzeniu wartości poprzez nowe usługi i ich użytkowanie” – dodaje. Nowy plan rozwoju ma zostać ogłoszony w lutym przyszłego roku wraz z publikacją wyników za 2012 rok.

Przychody segmentu komórkowego wyniosły 1,85 mld zł, co oznacza, że zmalały o 4,8 proc. w perspektywie rok do roku. Było to przede wszystkim pochodną wpływu regulacyjnego w wysokości 80 mln zł. Skorygowany wynik był 0,7 proc. niższy r/r, w porównaniu do 1,5 proc. wzrostu w drugim kwartale, co wynikało z obniżenia ARPU spowodowanego wprowadzeniem nielimitowanych ofert głosowych i SMS’owych przez wszystkich graczy rynkowych. Migracja do usług mobilnych spowodowała również 4 proc. spadek przychodów z segmentu telefonii stacjonarnej.

„Nasza elastyczność oraz siła finansowa są niezbędnymi aktywami, które nie tylko pozwalają na przezwyciężenie obecnych zawirowań, ale również pewnie spoglądać w przyszłość” – zapewnia w raporcie Jacques de Galzain, członek zarządu ds. finansów. Dodatkowo stwierdza, że zarząd zaproponuje Walnemu Zgromadzeniu w kwietniu 2013 roku wypłatę dywidendy pieniężnej w wysokości 1 zł na akcję za 2012 rok, wobec 1,5 zł w ubiegłym roku.

Na otwarciu kurs zapikował o niemal 13 proc., a o godzinie 11:00 traci już ponad 20 proc.