Ludwik Sobolewski zawieszony

Ludwik Sobolewski został zawieszony w czynnościach prezesa zarządu warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych. Taką decyzję podjęła Rada Giełdy, jednocześnie obowiązki prezesa powierzając Adamowi Maciejewskiemu, członkowi zarządu. Został on także wiceprezesem GPW. Do tego od 10 stycznia 2013 roku funkcję członka zarządu pełnić będzie (nie dłużej niż przez trzy miesiące) Paweł Graniewski z Rady Giełdy.

Na wniosek Skarbu Państwa (będącego jednym z akcjonariuszy), reprezentowanego przez Ministra Skarbu Państwa, zarząd GPW zwołał na dzień 17 stycznia Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie, podczas którego mają zostać zatwierdzone zmiany w zarządzie.

W oficjalnym komunikacie Rady Giełdy, opublikowanym na stronie GPW, czytamy, że Ludwik Sobolewski został zawieszony "z ważnych powodów". Wiadomo jednak, że cała sprawa ma związek z faktem, iż bliski współpracownik i znajomy Sobolewskiego - Emil Stępień, zajmujący się rynkiem NewConnect - miał nakłaniać giełdowe spółki z "małego parkietu" do współfinansowania produkcji filmu "Klątwa faraona", rozsyłając przy tym wiadomości w tej sprawie ze służbowego konta e-mail. O sprawie mówiło się już w październiku. Niektóre spółki obawiały się, że odmowna odpowiedź może poskutkować nieformalnymi, negatywnymi reperkusjami, tj. utratą przychylności prezesa GPW. Film "Klątwa faraona" miał (ma?) być reżyserowany przez Patryka Vegę (znanego m.in. z tworzenia serialu "Pitbull"), a jedną z ról przydzielono młodej aktorce Annie Szarek, o której wiadomo, że jest życiową partnerką Ludwika Sobolewskiego.

Rada Giełdy wyraziła dezaprobatę dla postępowania Ludwika Sobolewskiego, uznając, że ani on, ani jego podwładny nie powinni angażować się w tego rodzaju promocję filmu, ponieważ takie postępowanie jest nieetyczne.

J. Sobal