Zmiany w Rekomendacji S
- Utworzono: poniedziałek, 24, grudzień 2012 15:17
Urząd Komisji Nadzoru Finansowego udostępnił do konsultacji projekt nowelizacji Rekomendacji S. Dokument ten określa dobre praktyki, które banki powinny stosować przy sprzedaży kredytów hipotecznych (ściślej rzecz ujmując, chodzi o "zarządzanie ekspozycjami kredytowymi zabezpieczonymi hipotecznie"). Do 18 stycznia można zgłaszać uwagi co do proponowanych zmian.
Zmiany te wynikają (jak czytamy we wstępie do projektu) z "doświadczeń rozwoju akcji kredytowej, jak również z doświadczeń i wniosków wynikających z kryzysu finansowego, jaki dotknął globalną gospodarkę w ostatnich latach". Ujmując rzecz najbardziej ogólnie, "w stosunku do postanowień dotychczas obowiązującej Rekomendacji S, w niektórych obszarach nastąpiło złagodzenie lub uelastycznienie działań regulacyjnych, a w niektórych zaszła konieczność ich zacieśnienia lub doprecyzowania (m.in. w zakresie relacji z klientami oraz roli rady nadzorczej)".
W czym konkretnie przejawiają się nowe pomysły KNF? Chodzi np. o to, że obecnie Komisja zakłada, iż kredytobiorca będzie na spłatę kredytu poświęcał nie więcej niż 50 proc. (lub 65 proc. w przypadku osób zarabiających powyżej średniej) swego dochodu. Po zmianie te odgórne limity mają natomiast zniknąć - bank ma samodzielnie określać ewentualną granicę. Teoretycznie kredytobiorca zwiększy zatem swoje szanse na otrzymanie finansowania, albowiem banki będą być może konkurować ze sobą na tym polu, przynajmniej w pewnym zakresie. Z drugiej strony, nowa Rekomendacja S zaleca bankom, by ze szczególną uwagą przyglądały się osobom, które więcej niż 40 proc. swojego dochodu przeznaczają na spłatę.
Istotne jest również to, że KNF chce, by kredyty denominowane w walucie obcej dostępne były tylko dla osób osiągających stałe dochody w tejże walucie. Ograniczy to rzecz jasna dostępność tego rodzaju kredytów.
KNF postuluje także rezygnację z wymogu badania zdolności kredytowej kredytobiorcy przez bank przy założeniu, że maksymalnym okresem kredytowania jest 25 lat. Teraz rzecz ma się przedstawiać następująco: "banki powinny rekomendować klientom detalicznym 25-letni okres spłaty, a jednocześnie ustalić maksymalny okres spłaty kredytu na 35 lat", a zarazem "jeśli przewidywany okres spłaty ekspozycji jest dłuższy niż 30 lat, bank powinien przyjmować w procesie oceny zdolności kredytowej okres spłaty ekspozycji wynoszący maksymalnie 30 lat".
Komisja chce także, by zaprzestano udzielania kredytów bez wkładu własnego. Proponuje się także, by "w przypadku ekspozycji kredytowych zabezpieczonych na nieruchomościach mieszkalnych wartość wskaźnika LtV w momencie udzielenia kredytu nie powinna przekraczać: a) 80% lub b) 90% w przypadku, gdy część ekspozycji przekraczająca 80% LtV jest odpowiednio ubezpieczona". Należy jednak zaznaczyć, że "dla ekspozycji kredytowych zabezpieczonych hipotecznie powstałych w okresie do 31 grudnia 2013 r. poziom wskaźnika LtV może osiągać 100%", a dla tych, które powstaną w roku 2014 może wynosić 90 proc.
Adam Witczak
Menu
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2223 gości