Z winy bobrów i wilków
- Utworzono: poniedziałek, 31, grudzień 2012 11:25
Bobry i wilki wyrządziły na Warmii i Mazurach szkody, za które 583 tamtejszych rolników ma otrzymać w sumie 3,2 mln zł odszkodowania. Ściślej rzecz ujmując, 406 rolników już dostało pieniądze (2,472 mln zł) od Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Olsztynie, pozostali jeszcze czekają. Pieniądze de facto pochodzą ze specjalnych transz przyznawanych przez Ministerstwo Finansów.
Bobry to niewątpliwie bardzo ciekawe i na swój sposób miłe zwierzęta, ale z punktu widzenia rolników to często szkodniki. Problemem są rzecz jasna tamy budowane przez bobry na rzekach. Ssaki te z gałęzi i mułu układają w poprzek cieków wodnych zapory. Robią to po to, aby po swojej stronie podnieść poziom wody, a to z kolei ułatwia im nurkowanie oraz umożliwia zasłonięcie wodą wejść do nor. Bobry mieszkają w tzw. żeremiach (które, podobnie jak tamy, są konstrukcjami z gałęzi, liści i mułu). Powietrze dociera do nich z góry.
Obecnie na Warmii i Mazurach mieszka ponad 7 tysięcy bobrów, choć po II wojnie światowej było tylko kilkadziesiąt osobników. Bobry powodują duże szkody, zakłócając naturalny przepływ wód, czego skutkiem jest zalewanie pól uprawnych. W Polsce bobry są chronione, ale nie w sposób ścisły. W wielu sąsiednich krajach (wschodnich i nadbałtyckich) wolno na nie polować.
Rok temu 900 rolnikom z Warmii i Mazur wypłacono 2,5 mln zł odszkodowań. Wpłynęło wtedy 830 wniosków o pokrycie strat powstałych z winy bobrów oraz 50 wniosków, w których domagano się zrekompensowania strat wynikłych z zachowania wilków.
Kamil Kiermacz
Menu
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2204 gości