UOKiK nałożył karę na SKOK Stefczyka

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył karę finansową w wysokości 1,3 mln zł na SKOK im. F. Stefczyka w Gdyni. UOKiK uważa, że SKOK wprowadzał klientów w błąd poprzez reklamę zawierającą hasło "Zapisz się za darmo do końca sierpnia i za darmo przelewaj pieniądze w oddziale". Reklama z tym sloganem, zachęcająca do uzyskania członkostwa w kasie oraz otwarcia rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego emitowana była w telewizji, radiu, prasie, Internecie, ponadto w formie ulotek i smsów i e-maili.

SKOK zamieszczał w swoich materiałach reklamowych także sformułowanie "0 zł za przelewy w oddziale". Było ono jedynie częściowo prawdziwe. Otóż według UOKiK klient mógł rozumieć w to w ten sposób, że darmowe przelewy będą mu przysługiwać przez cały czas, gdy - jak czytamy na stronie Urzędu - "w rzeczywistości nowy członek mógł wykonywać darmowe przelewy tylko do końca sierpnia, czyli w czasie obowiązywania promocji". Gdyby klient był dokładnie poinformowany, to być może nie wybrałby oferty SKOK-u.

Dokładna kwota kary to 1 300 862 zł, ale SKOK może się odwołać od decyzji i walczyć z UOKiK na sali sądowej. Urząd przypomina, że "konsumenci, którzy zostali wprowadzeni w błąd mogą dochodzić roszczeń na podstawie ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym, która daje im możliwość wytoczenia powództwa w indywidualnych sporach z przedsiębiorcami". Co więcej, "to przedsiębiorca musi udowodnić przed sądem, że stosowana przez niego praktyka rynkowa nie wprowadza konsumentów w błąd".

Wczoraj UOKiK informował z kolei, że niedozwolone porozumienia z dystrybutorami swoich produktów zawierały firmy Kronopol i Akuna Polska. Dowiedzieliśmy się również, że "zabronione praktyki stosowali także dwaj białostoccy przedsiębiorcy działający na rynku odpadów oraz siedem korporacji taksówkowych z Grudziądza".

B. Garga