UOKiK ukarał sieć księgarni

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta nałożył 452 tys. zł kary na sieć księgarni Matras. Powodem jest fakt, że firma odmawiała swoim klientom zwrotu kosztów wysyłki towaru w momencie, gdy rezygnowali z zakupów w sklepie internetowym. Postępowanie w tej sprawie UOKiK prowadził już od lipca ubiegłego roku. W regulaminie zakupów, który obowiązywał w Matrasie, miały się znaleźć zapisy niezgodne z prawem, a zarazem szkodliwe dla nabywców.

Przykładowo, wprowadzono zasadę, że jeśli klient ustalił, że towar, który kupił przez internet, chce odebrać w siedzibie księgarni, wówczas zrezygnować z zakupu mógł również tylko na miejscu (odbierając przedmiot). Tymczasem prawo mówi, że z transakcji wolno zrezygnować w ciągu 10 dni, także zdalnie i niezależnie od tego, w jaki sposób miał być dostarczony towar.

Prócz tego, jak wspomnieliśmy na początku, Matras nie chciał zwracać klientom równowartości kosztu przesyłki, gdy rezygnowali z kupna. Tymczasem, jak czytamy na stronach UOKiK, "w przypadku odstąpienia od umowy zawartej na odległość konsument ponosi jedynie koszt odesłania produktu do przedsiębiorcy. Natomiast sklep powinien zwrócić konsumentowi zarówno zapłatę za towar jak i za dostarczenie przesyłki".

Niedawno UOKiK nałożył także karę na trzy banki: PKO BP, Pekao S.A. i Raiffeisen Bank Polska. UOKiK uznał, że banki wprowadzały w błąd klientów oraz stosowały inne niedozwolone praktyki. Podobny zarzut postawiono SKOK-owi Stefczyka. W przypadku tych instytucji kwoty kar idą w miliony złotych.

Adam Witczak