Polska i Niemcy - kontrast danych makro
- Utworzono: czwartek, 24, styczeń 2013 12:10
Dzisiejsze dane z gospodarki niemieckiej zaskoczyły pozytywnie, podczas gdy informacje z Polski głęboko rozczarowały. W Niemczech o 9:30 podano odczyty indeksów PMI za styczeń dla przemysłu i usług. Prognozowano, że PMI przemysłowy wyniesie 46,8 pkt wobec 46 pkt w grudniu, tymczasem faktyczny wynik to aż 48 pkt. Z kolei PMI dla usług nie pozostał na poziomie 52 pkt, jak spodziewali się ekonomiści, ale wzrósł do 55,3 pkt. Takie przynajmniej są wstępne odczyty dla tego indeksu, opartego na ankietach badających nastroje, jakie panują wśród menedżerów w określonej grupie przedsiębiorstw.
Tymczasem dane z Polski, udostępnione przez GUS, potwierdzają negatywną perspektywę dla rodzimej gospodarki. Otóż słabo wypadła sprzedaż detaliczna w grudniu - i to mimo okresu świątecznego. Odnotowano spadek w relacji rocznej o 2,5 proc., choć w listopadzie był to wzrost o 2,4 proc. Co gorsza, jest to pierwszy ujemny odczyt na tej pozycji od kwietnia 2010, a poza tym prognozy analityków przewidywały wzrost o 1,4 proc. Bezrobocie natomiast - zgodnie z przewidywaniami, co jednak jest słabym pocieszeniem - wzrosło do 13,4 proc.
Na stronie GUS możemy też przeczytać, że "w styczniu ogólny klimat koniunktury w handlu detalicznym oceniany jest bardziej negatywnie niż w grudniu i gorzej niż w analogicznym miesiącu poprzednich ośmiu lat". Również przedsiębiorstwa usługowe oceniają koniunkturę jako niekorzystną.
Można się spodziewać, że te dane skłonią wkrótce Radę Polityki Pieniężnej do kolejnej obniżki stóp procentowych, który to ruch jest jednym z podstawowych środków walki z kryzysem w wykonaniu banków centralnych.
J. Sobal
Menu
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2489 gości