Jak się leczy więźniów

60 mln zł – tyle według Centralnego Zarządu Służby Więziennej potrzeba do zmodernizowania i dostosowania więziennych placówek leczniczych do obowiązujących wymagań.

Z najnowszych badań Najwyższej Izby Kontroli na temat opieki medycznej w polskich zakładach karnych wynika, że stan techniczny budynków i pomieszczeń przeznaczonych do tego celu, w wielu przypadkach pozostawia wiele do życzenia. Przestarzały jest także sprzęt medyczny, co bardzo często wpływa na jakość świadczonej opieki. W przypadku badań rentgenodiagnostycznych, często na niebezpieczeństwo narażone są również osoby znajdujące się w pobliżu, a to z uwagi na promieniowanie jonizujące. Mimo konieczności przeprowadzania okresowych badań kontrolnych u osadzonych, w wielu przypadkach sprzęt medyczny w ogóle nie był wykorzystywany.

Opiekę medyczną dla więźniów zapewniały przede wszystkim podmioty lecznicze działające w ramach struktur organizacyjnych jednostek penitencjarnych, w tym 157 ambulatoriów wraz z izbami chorych oraz 13 szpitali z 37 oddziałami.

NIK wykazał, że wzrosła liczba chorujących na gruźlicę w zakładach karnych. W 2010 roku było 388 takich przypadków, rok później – już 445. Wynikało to przede wszystkim z zaniechań lub znacznych opóźnień w badaniach profilaktycznych RTG klatki piersiowej, a także z zamknięcia w badanym okresie aż 10 placówek radiologicznych na terenie tych zakładów .

W latach 2010-2011 na inwestycje więziennych podmiotów opieki zdrowotnej wydano 140,6 tys. zł, co stanowiło 0,1 proc. wszystkich wydatków w dziale „Więziennictwo”. Z tej kwoty prawie 55 tys. zł zostało przeznaczone na opracowanie dokumentacji dotyczącej przebudowy szpitala w Areszcie Śledczym na warszawskim Mokotowie, która do dnia zakończenia kontroli (czyli do 31 marca 2012 roku) nie została zrealizowana. Najwyższa Izba Kontroli uznała to za bardzo niegospodarny wydatek.

Mimo wszelkich stwierdzonych nieprawidłowości, NIK pozytywnie ocenił działania Służby Więziennej. Jak twierdzi Izba pomimo zwiększającego się zapotrzebowania na świadczenia medyczne wśród skazanych, więzienne jednostki organizacyjne były w stanie (w ramach posiadanych środków z budżetu Państwa) zapewnić  im całodobową i niezwłoczną opiekę medyczną z dostępem do pełnego zakresu świadczeń.

Wojciech Kiermacz