Wojciech Inglot nie żyje
- Utworzono: poniedziałek, 25, luty 2013 09:14
W sobotę w Przemyślu zmarł Wojciech Inglot - założyciel i szef znanego na całym świecie przedsiębiorstwa produkującego kosmetyki. Miał 58 lat. Przyczyną zgonu był wylew, którego nikt się nie spodziewał - wręcz przeciwnie, Inglot snuł plany na przyszłość i zdawał się być w dobrej formie, jak podkreślają lekarze.
Ten polski chemik i biznesmen urodził się w tym samym mieście, w którym zmarł - w Przemyślu. Tutaj się wychował, po czym wyjechał na studia do Krakowa, gdzie na Uniwersytecie Jagiellońskim w roku 1979 ukończył chemię. Później rozpoczął pracę w Polfie, wówczas będącej zjednoczeniem przedsiębiorstw, mającym monopol na produkcję lekarstw. W roku 1983, po wykupieniu części sprzętu zbędnego już w Polfie, założył własne przedsiębiorstwo chemiczne. Z początku produkował płyn do czyszczenia głowic magnetofonowych, później wkroczył w branżę kosmetyczną. Firma Inglot opracowała m.in. dezodorant w sztyfcie marki V.I.P., zaś w 1987 roku zaprezentowała lakier do paznokci.
W latach 90-tych, mimo wejścia na rynek wielu firm zagranicznych i powstania nowych, Wojciech Inglot przetrwał, umiejętnie dostosowując model biznesowy do realiów. Mało tego, rozwinął interes tak bardzo, że wszedł również na rynki zagraniczne. Salony Inglot Cosmetics pojawiły się w Kanadzie, Wielkiej Brytanii, a nawet Dubaju. Obecnie ponad 300 salonów działa w niemal 50 krajach na sześciu kontynentach. Jego kosmetyki są, jak się okazuje, używane nawet przez znane gwiazdy popkultury.
W II Liceum Ogólnokształcącym w Przemyślu przyznawana jest co roku nagroda im. Wojciecha Inglota za osiągnięcia w chemii. W latach 2003 - 2010 biznesmen był honorowym konsulem Ukrainy. Jego firma oferuje obecnie bardzo szeroki asortyment kosmetyków kolorowych - m.in. pomadki do ust, cienie do powiek, tusze do rzęs, lakiery czy odżywki.
Kamil Kiermacz
Menu
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5767 gości