LOT już zwalnia
- Utworzono: poniedziałek, 04, marzec 2013 09:32
Polskie Linie Lotnicze LOT rozpoczynają zapowiadany od dłuższego czasu proces zmniejszania zatrudnienia. To najbardziej bolesny element strategii restrukturyzacji, która w założeniu ma uratować przewoźnika przed bankructwem. Kłopoty LOT-u trwają od lat. Od 2008 roku, kiedy to strata netto wyniosła 733 mln zł, spółce nie udało się już wyjść na plus. 2012 rok PLL LOT zamknęły ze stratą netto przekraczającą 157 mln zł.
W pierwszej turze zwolnień pracę straci 360 osób. 230 odejdzie w wyniku zwolnień grupowych, 130 skorzysta natomiast z programu dobrowolnych odejść. Na razie nie są zwalniani piloci ani stewardessy - redukcja dotyczy pracowników administracji. Z redukcją zatrudnienia pogodzone są nawet związki zawodowe, w tym zakładowa Solidarność, która fakt, że zwolnień nie rozpoczęto od pilotów i stewardess, uważa za rozsądny krok.
Tuż przed Świętami Bożego Narodzenia kraj obiegła informacja o tym, że państwo udzieliło PLL Lot aż 400 mln zł pożyczki. Minister skarbu Mikołaj Budzanowski zarzekał się wówczas, że jeśli tym razem polski przewoźnik nie odzyska rentowności, to nie uzyska już żadnej pomocy ze strony rządu. Premier Donald Tusk na konferencji prasowej jasno natomiast zaznaczył, że to pożyczka, a nie pomoc publiczna.
Szóstego lutego na stanowisko prezesa zarządu wybrany przez radę nadzorczą został Sebastian Mikosz. Piastował on już to stanowisko przez okres 18 miesięcy w latach 2009-2010. Ostatnio pełnił funkcję doradcy prezesa w banku Societe Generale. Oprócz tego zajmował m.in. stanowiska dyrektora w Deloitte Polska, czy Dyrektora Zarządzającego w Amrop Hever. Mikosz zastąpił odwołanego z funkcji prezesa Marcina Piróga.
Polskie Linie Lotnicze LOT istnieją od 1 stycznia 1929 roku. W czasach PRL flota składała się głównie z samolotów sowieckich (Tupolew, Antonow, Iljuszyn), ale na przełomie lat 80-tych i 90-tych zaczęto nabywać m.in. amerykańskie Boeingi. Ostatnio zakupiono także dwa słynne Dreamlinery, okazało się jednak, że nie działają one tak, jak powinny. Skutkiem usterek były m.in. odwołane i opóźnione loty.
Kamil Kiermacz
Menu
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5867 gości