Premier Tusk nie chce kandydować na szefa KE
- Utworzono: wtorek, 11, czerwiec 2013 06:42
Donald Tusk, premier rządu RP, ogłosił wczoraj w programie drugim Telewizji Polskiej, że nie będzie ubiegał się o stanowisko szefa Komisji Europejskiej. Pogłoski, że mógłby kandydować, pojawiały się w mediach już od pewnego czasu.
Nie tylko zresztą dziennikarze rozważali taki scenariusz. Jeszcze kilka dni temu znana socjolog Jadwiga Staniszkis uważała, że przychylne wypowiedzi Tuska na temat ewentualnego sojuszu z SLD to wyraz szukania poparcia u europejskich socjaldemokratów, którzy mieliby w zamian za to wesprzeć premiera w staraniach o stanowisko szefa KE. Kilku zagranicznych polityków i analityków (np. Hugo Brady z Centre for European Reform) także sugerowało, że Tusk mógłby kandydować i zastąpić Jose Manuela Barroso.
Teraz Tusk zdementował te pomysły, wizje i przewidywania. Planuje do roku 2015 być cały czas premierem i zajmować się kwestiami krajowymi. Powiedział wręcz, że bycie premierem Rzeczypospolitej to rzecz "stukrotnie ważniejsza" niż "awans europejski". Co więcej, mimo coraz szerszej krytyki i spadku popularności rządu, Tusk wciąż wierzy w wygraną w kolejnych wyborach. O swojej decyzji w sprawie kandydowania na szefa KE powiedział nawet wcześniej, niż dotąd planował, bo miał to zrobić dopiero pod koniec czerwca lub na początku lipca.
J. Sobal
Menu
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2863 gości