Złe planowanie, nie lepsze wykonanie
- Utworzono: czwartek, 27, czerwiec 2013 09:48
"Klasyczny przykład, jak nie wdrażać projektów informatycznych" - w takich słowach Najwyższa Izba Kontroli podsumowała implementację systemu E-posterunek, który miał być "flagowym projektem teleinformatycznym Policji". Przedsięwzięcie to wycenia się na blisko 20 mln zł, przy czym Policja planuje poszerzyć ten budżet jeszcze o 15 mln zł, co wyszło na jaw w czasie, gdy trwała kontrola NIK. System, jak to określili eksperci Izby, "był pełen błędów i praktycznie nie funkcjonował."
Aplikacja e-Posterunek wykonana została przez firmę Netline i przekazana policji już w maju 2010 roku. Jej wdrożenie mocno jednak kulało, skoro w jednej trzeciej z objętych badaniem NIK terenowych jednostek Policji wcale go nie zastosowano. Co więcej, w tych jednostkach, w których system był używany, wykorzystywano go przy bardzo skromnej liczbie postępowań przygotowawczych. W okresie kontroli NIK odsetek ten wynosił od 0,3 proc. (przypadek KPP w Policach) do 10 proc. (KWP w Szczecinie). Spośród 121 przebadanych policjantów tylko 42 kiedykolwiek wykorzystywało e-Posterunek na swoich komputerach przy prowadzeniu postępowań.
Sam system także funkcjonował wadliwie - policjanci określali aplikację jako mało intuicyjną, wskazywali też jej liczne wady - np. to, że miała zbyt duże wymagania sprzętowe, wadliwie działającą funkcję automatycznego zapisu danych, nie przewidywała też możliwości bieżącego podglądu tworzonych dokumentów (ponieważ druki w e-Posterunku powstają w wyniku wpisywania danych do kolejno pojawiających się okienek).
Marek Bieńkowski z Departamentu Porządku i Bezpieczeństwa Wewnętrznego NIK określił dzieje projektu e-Posterunek jako "złe planowanie, jeszcze gorsze wykonanie". Nie znaczy to jednak, że wszystkie aspekty informatyzacji Policji oceniono negatywnie. NIK pozytywnie ocenił budowę Systemu Wspomagania Dowodzenia, ale i w tym wypadku znalazł kilka nieprawidłowości.
J. Sobal
Menu
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5772 gości