• WIG
  • WIG20
  • WIG30
  • mWIG40
  • WIG50
  • WIG250
WALUTY
WSKAŹNIKI MAKRO
SymbolWartość
Inflacja CPI16.6%
Bezrobocie5.0%
PKB1.4%
Stopa ref.5.75%
WIBOR3M5.86%
logo sponsora
GIEŁDY - ŚWIAT
INDEKSY - POLSKA
TOWARY

Reklama AEC

UOKiK kontra monopoliści z wysypiska

Wasteland

Nową wersję ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (potocznie określaną jako "ustawa śmieciowa") krytykuje się z różnych przyczyn. Dość często podnosi się fakt, że ogranicza ona konkurencję na rynku, co może skutkować wzrostem cen, pogorszeniem się jakości usług, a także wykorzystywaniem monopolistycznej pozycji przez te spółki, które wygrają przetargi na wywózkę śmieci w obszarze danej gminy.

Skoro mowa o konkurencji, to nasuwa się nieodparcie skojarzenie z Urzędem, którego zadaniem jest nadzorowanie prawidłowych reguł tegoż zjawiska. Mowa rzecz jasna o UOKiK - Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W istocie, UOKiK ma swoje zdanie na temat nowych przepisów - i zasadniczo jest ono negatywne, a w każdym razie krytyczne. Prezes Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel stwierdziła wprost w jednej z publicznych wypowiedzi, że "zastąpienie efektywnej konkurencji monopolem, w praktyce oznaczać będzie wzrost opłat za odbiór i wywóz śmieci".

No właśnie, jak to wszystko wygląda w praktyce? Oto UOKiK nałożył niemal 400 tys. zł kary na spółkę Chemeko-System z Wrocławia, która jest właścicielem jedynej w okolicy instalacji do przetwarzania odpadów komunalnych (instalację typu RIPOK). Według Urzędu, firma bezpodstawnie podniosła ceny za przyjęcie śmieci. Podwyżka opiewała na ok. 115 proc. Stawki Chemeko-System były o 40 proc. wyższe (średnio) niż w przypadku innych krajowych RIPOK. Teraz Chemeko-System musi - nawet jeśli odwoła się od decyzji UOKiK do sądu - natychmiast zaprzestać stosowania złej praktyki.

UOKiK toczy jeszcze 27 postępowań wyjaśniających, czy w ostatnim czasie na rynku odpadów nie dochodzi do naruszenia przepisów antymonopolowych. Oczywiście jest w jakiś sposób chwalebne, że Urząd stara się ulżyć doli konsumentów, aczkolwiek należy zauważyć, że jest to leczenie symptomów, a nie przyczyn. W istocie bowiem najlepszym lekiem na wysokie ceny i wykorzystywanie pozycji jest po prostu wolna konkurencja, ograniczająca (przynajmniej co do zasady) przesadne wyskoki niektórych firm. Jeśli ta konkurencja zanika, tzn. następuje jej ustawowe ograniczenie lub zduszenie, to naturalnym zjawiskiem jest, że przedsiębiorcy (ci, którzy przetrwali) wzruszają ramionami i zaczynają korzystać z nowych uwarunkowań. Na pytanie "dlaczego?" moglibyśmy cynicznie odpowiedzieć: "bo mogą". Oczywiście, UOKiK pokazuje, że niezupełnie mogą, szkoda tylko, że sankcje stosowane przez Urząd nie docierają do samych źródeł sytuacji.

 

J. Sobal

(fot. Fruggo)

Kontakt z redakcją

 

 

 

Nasze Portale

         
 

 

   Multum Ofert znanywet.pl
  • Wzrosty
  • Debiuty
  • Spadki
  • Obroty
Walor Cena Zmiana



 

 

 

 

 

 

 

Walor Cena Zmiana



Walor Cena Zmiana Obroty (*)
(*) wartości w tys. zł.


Popularne artykuły

Nasza witryna używa plików cookies

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Zobacz naszą politykę prywatności

Zobacz dyrektywę parlamentu europejskiego

Zezwoliłeś na zapisywanie plików cookies na tym komputerze