Poprawa w gospodarce dopiero od 2014 roku?
- Utworzono: poniedziałek, 15, lipiec 2013 11:32
Skutki panującego spowolnienia w gospodarce odczuwają zarówno pracodawcy, przedsiębiorcy, jak i inwestorzy na rynkach kapitałowych. W związku z tym, co nie dziwne, z utęsknieniem wyczekujemy na poprawę sytuacji. Najnowszy raport Narodowego Banku Polskiego wskazuje, kiedy możemy się jej spodziewać.
NBP przeprowadził ankietę wśród menedżerów polskich przedsiębiorstw i okazuje się, że spodziewają się oni niewielkiego wzrostu popytu począwszy od III kwartału, ale „wyraźniejsze ożywienie gospodarcze nadejdzie dopiero w 2014 r.”.
NBP przedstawił bowiem „Informację o kondycji sektora przedsiębiorstw ze szczególnym uwzględnieniem stanu koniunktury w II kw. 2013 oraz prognoz koniunktury na III kw. 2013 roku”. Czytamy w niej m.in., że w drugim trymestrze odnotowano kolejne, słabe oznaki poprawy koniunktury, ale póki co, pozostały one „bez istotnego wpływu na ogólną ocenę kondycji przedsiębiorstw, która uległa niewielkiemu pogorszeniu”.
Pierwsze symptomy poprawy sytuacji gospodarczej najbardziej widoczne są w przemyśle. Słabiej wygląda to w przypadku branży budowlanej, gdzie firmy „nadal tkwią w kłopotach”. Z nadmiarem zapasów walczą również firmy handlowe. Wciąż stosunkowo dobrze mają się natomiast eksporterzy i to właśnie oni szacują wyraźniejszy wzrost popytu w trzecim trymestrze. Nadal obniżać ma się odsetek firm, które planują rozpoczęcie inwestycji, w tym tych, które finansowane są kredytem bankowym – „Choć zarazem wzrasta zainteresowanie firm kredytami, m.in. na skutek niskich stóp procentowych” – czytamy w informacji NBP.
Autorzy raportu oczekują również, że w trzecim kwartale można oczekiwać kolejnego obniżenia dynamiki cen. W tym miejscu warto odnotować, że dziś, o godzinie 14:00, poznamy odczyty o polskiej inflacji konsumenckiej.
Jacek Jarosz
Menu
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5849 gości