PKP chce spłacić długi w niespełna 10 lat
- Utworzono: poniedziałek, 19, sierpień 2013 15:21
Polskie Koleje Państwowe mają zamiar do 2022 roku spłacić całe swoje zadłużenie. Sięga ono 4 mld zł, przy czym ambicją przedsiębiorstwa jest spłata połowy tej sumy już w tym i przyszłym roku. Łukasz Szarawara, dyrektor ds. finansowych PKP, zapewnił media, że firma posiada środki finansowe wystarczające na spłatę tegorocznej transzy, wynoszącej 600 mln zł.
To, że PKP posiada te pieniądze, nie wynika bynajmniej z generowania zysków, ale przede wszystkim z prywatyzacji i sprzedaży nieruchomości. To drugie źródło miałoby w tym roku dać ok. 200 mln zł, w latach 2013 - 2015 miałby to w sumie być miliard zł. Sprywatyzowana ma zostać PKP Cargo, czyli przewoźnik towarowy. Taki krok mógłby dać kilka miliardów zł. PKP w ogólności nie wyklucza także emisji obligacji.
Do Grupy PKP należą PKP S.A., PKP Cargo, PKP Intercity, PKP SKM w Trójmieście i PKP LHS, prócz tego również spółki specjalizujące się w zarządzaniu kolejową infrastrukturą (np. PKP PLK). PKP S.A. istnieje już od roku 1926. Jedynym akcjonariuszem przedsiębiorstwa jest Skarb Państwa, a funkcję prezesa pełni Jakub Karnowski.
Spółki Grupy PKP przeżywają niestety systematyczne problemy finansowe. PKP PLK odnotowała w roku 2010 stratę na poziomie 444 mln zł, w 2011 było to 598 mln zł, w 2012 już 700 mln zł. Z kolei władze PKP Intercity zakładają, że w tym roku ich firma może stracić nawet 140 mln zł, choć liczą na zysk w roku 2015.
Kamil Kiermacz
Menu
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5818 gości