Wariant "obligacje plus" ocali OFE?
- Utworzono: czwartek, 29, sierpień 2013 13:03
Kwestia tego, co zrobić z OFE, ZUS-em, długiem publicznym, deficytem budżetowym i świadczeniami obecnych oraz przyszłych emerytów - to szeroka tematyka, która budzi palące spory wśród ekonomistów i polityków. Zagadnieniami tymi zajmują się także rozmaite instytuty, fundacje i think-tanki, a ostatnio dołączyło do nich Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych.
Eksperci Stowarzyszenia przeanalizowali wszystkie trzy warianty rozwiązania problemu OFE, zaproponowane przez rząd - i wszystkie trzy ocenili negatywnie. Według nich będą one miały "negatywny wpływ na polski rynek kapitałowy i całą gospodarkę". Raport SEG zaczyna się od mocnego akcentu, po którym napięcie rośnie. Tym mocnym akcentem jest ocena wariantu "obligacyjnego". Otóż SEG przypomina, że obligacje skarbowe to obecnie ok. 43 proc. aktywów OFE, co - według autorów opracowania - "powoduje, iż portfel przyszłego emeryta jest w miarę stabilny". Gdyby jednak aktywa te przejął Skarb Państwa, to wówczas udział akcji w portfelach funduszy wzrósłby do 68 proc. (chodzi bowiem o 111 mld zł).
Taki scenariusz skutkowałby, jak przewiduje SEG, dużo większą wrażliwością OFE na ewentualne spadki na giełdach. Pojawiłby się bowiem problem ze znalezieniem instrumentów o tak dużym poziomie bezpieczeństwa jak obligacje skarbowe, a przynajmniej ze znalezieniem ich w wystarczającej ilości. Ostatecznie mogłoby dojść do "drastycznego spadku wyceny portfeli OFE", a później po prostu do likwidacji funduszy.
Drugi wariant zakłada dobrowolność skorzystania z OFE (choć nie jest to bynajmniej dobrowolność uczestniczenia w systemie ubezpieczeń społecznych jako takim). SEG przeprowadził symulację opartą na założeniu, że 100 proc. ludzi wybierze ZUS - przede wszystkim z uwagi na "przewagę państwa przy samym definiowaniu zasad wyboru, możliwości dowolnego kreowania zachęt formalnych, propagandowych i merytorycznych".
SEG uważa, że jeśli Skarb Państwa przejmie aktywa OFE, to w 72 spółkach przekroczy 25 proc. udziału, w 41 spośród nich udział państwa stanie się wyższy niż 33 proc., a w 15 - wyższy niż połowa. W tym gronie można wyróżnić jeszcze sześć spółek, w których Skarb Państwa przekroczy zapewne 66 proc. Przekraczanie kolejnych progów może się wiązać z kolejnymi ograniczeniami, które można uznać za niekorzystne - przynajmniej z punktu widzenia spółek czy też ich zarządów (np. przepisy ustawy kominowej, wpływ państwa na skład zarządu i rady nadzorczej etc.). Co więcej, gdyby państwo przekroczyło gdzieś 66 proc., to wówczas musiałoby ogłosić wezwanie do sprzedaży akcji przez pozostałych akcjonariuszy - orientacyjnie zaś do wykupu potrzebna byłaby kwota rzędu 44 mld zł. Mogłoby też sprzedać akcje - za ok. 5 mld zł.
SEG postuluje inne rozwiązanie, które określa jako wariant "obligacyjny plus". Wiązałoby się to nie z odbieraniem OFE obligacji, ale z ich konwersją na inny instrument - Stowarzyszenie podaje tu jako przykład "zobowiązanie ZUS wobec przyszłych emerytów będących członkami OFE". Z jednej strony miałoby to pozwolić finansom państwa na "złapanie oddechu", a z drugiej portfel OFE z punktu widzenia emeryta byłby z grubsza taki sam.
Ktoś mógłby zaoponować, twierdząc, że taki model wiązałby się ze zwiększeniem zadłużenia państwa. Cóż, Mirosław Michniewski, prezes SEG, przyznaje, że tak właśnie będzie - aczkolwiek w jego opinii to "najniższy możliwy wymiar kary" w obecnej sytuacji.
B. Garga
Menu
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5839 gości