Początek marca pod znakiem PMI

W Japonii bezrobocie wciąż utrzymuje się na poziomie 4,2 proc., co wiemy z najnowszego odczytu (za styczeń), zaś inflacja CPI w styczniu wyniosła -0,3 proc. (miesiąc wcześniej notowano spadek o 0,1 proc., w obu przypadkach mamy na myśli relację r/r). W lutym indeks PMI dla przemysłu Chin spadł z 52,3 do 50,4 pkt, w Indiach wzrósł natomiast z 53,2 pkt do 54,2 pkt.

Tyle, jeśli chodzi o wieści z dalekich rubieży Azji. Teraz czekamy do godziny 8:00 na wyniki sprzedaży detalicznej w Niemczech za styczeń. W grudniu spadła ona w stosunku do grudnia 2011 o 4,7 proc., w relacji miesięcznej natomiast o 1,7 proc. Teraz okaże się, czy sąsiedzi zza Odry wybrali się w ostatnim czasie na większe zakupy, czy też tendencja nadal jest spadkowa.

Później nastąpi seria odczytów PMI dla przemysłu różnych krajów. Wskaźnik ten opracowywany jest na podstawie ankiet, w których menedżerowie informują o swoich poczynaniach i planach w kwestii zatrudnienia, dostaw, płatności etc., a wyniki uważa się za dobrze obrazujące kondycję gospodarki. W Polsce w styczniu notowano 48,6 pkt (a więc jeszcze w obszarze pesymizmu), teraz prognozuje się 49 pkt (jest to uśredniona prognoza różnych analityków). Wynik poznamy o 9:00, równolegle pojawi się Wskaźnik Rynku Pracy wg BIEC.

Kilkanaście minut później ogłoszony będzie odczyt przemysłowego PMI dla Hiszpanii, kraju mocno dotkniętego kryzysem (wczoraj pisaliśmy o kolejnym skurczeniu się gospodarki, co obrazował odczyt PKB za IV kwartał minionego roku). O 9:30 PMI dla Szwajcarii i Czech, a także dynamika PKB Szwecji.

Jeszcze przed 10:00 pojawią się odczyty indeksu PMI dla przemysłu Włoch, Niemiec, Francji i Strefy Euro. Prognoza dla Strefy Euro jest minimalnie pesymistyczna (spadek z 47,9 pkt do 47,8 pkt), dla Niemiec sugeruje się nie tylko wzrost, ale i przekroczenie bariery 50 pkt, a więc wejście w obszar, w którym odczyty interpretuje się jako zapowiedź poprawy.

O 10:00 ważny z naszego punktu widzenia odczyt: PKB Polski w IV kwartale 2012. W trzecim notowano (n.s.a.) wzrost o 1,4 proc. r/r. Co będzie teraz? Prognoza mówi o wzroście o 0,8 proc. To ważne dane, bo przecież kryzys czyni postępy, pytanie tylko - jak rozległe? W tym samym czasie we Włoszech ogłoszony zostanie poziom stopy bezrobocia (ostatnio 11,2 proc.).

O 10:30 indeks PMI dla przemysłu Wielkiej Brytanii, w styczniu było to 50,8 pkt. O 11:00 przekonamy się czy stopa bezrobocia w Strefie Euro wzrośnie z ostatnio notowanego poziomu 11,7 proc.

Osoby interesujące się sytuacją w Kanadzie powinny zerknąć w kalendarium ok. 14:30, wtedy bowiem pojawi się odczyt na temat PKB w tamtym kraju. Wkrótce potem natomiast przyjdą dane z USA: przemysłowy PMI, indeks Uniwersytetu Michigan, a o 16:00 - ISM dla przemysłu.

Adam Witczak