Jak wypadnie produkcja przemysłowa?

Dziś o 9:00 nastąpi publikacja Wskaźnika Dobrobytu według BIEC za marzec. W lutym wynosił on 92 pkt. Odczyt ten może jednak zostać przyćmiony faktem, że w tym samym momencie przemowę rozpocznie Mario Draghi, szef Europejskiego Banku Centralnego. Zobaczymy, czy odniesie się np. do sytuacji na Cyprze, skąd napływają sygnały, iż być może uda się oszczędzić drobnych depozytariuszy i obłożyć podatkiem (znacznie wyższym jednak, niż to wcześniej planowano) posiadaczy wkładów opiewających na ponad 100 tys. euro.

O 10:00 przekonamy się, czy we Włoszech produkcja przemysłowa spadła w styczniu o 0,4 proc. m/m, jak przewiduje prognoza. Przypomnijmy, że w grudniu nastąpił wzrost o 0,4 proc.

Pół godziny później Brytyjczycy przedstawią swoje odczyty na temat inflacji konsumenckiej i producenckiej, zaś o 11:00 zaprezentowany zostanie ważny odczyt z Niemiec - indeks instytutu ZEW. To może zwrócić uwagę inwestorów, jako że sytuacja Niemiec, wbrew pozorom, jest dość niepewna, a w ostatnich tygodniach i miesiącach część wskaźników tradycyjnie wskazywała na dużą siłę tej gospodarki, część natomiast sugerowała, że i ona dotknięta jest kryzysem - czy też zaczyna być nim dotknięta. Lutowy odczyt indeksu to 48,2 pkt, teraz mówi się o spadku do 48 pkt.

O 13:30 w USA informacje na temat pozwoleń na budowę domów i liczby rozpoczętych budów, jednocześnie zaś dane z Kanady - dynamika sprzedaży hurtowników za styczeń (w grudniu spadła o 0,9 proc.).

O 14:00 bardzo ważne odczyty z Polski - dynamika produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej. Przypomnijmy tu, że w styczniu produkcja przemysłowa wzrosła o 5,4 proc. m/m i 0,3 proc. r/r (a nawet o 2,1 proc. r/r po uwzględnieniu czynników sezonowych). W drugim obszarze, budowlano-montażowym, obserwowano wciąż natomiast poważne osłabienie: -16,1 proc. r/r i -17,5 proc. s.a. r/r. Poznamy także zmiany cen produkcji.

B. Garga