Czas na PKB (2)
- Utworzono: czwartek, 14, luty 2013 06:40
Czwartkowe kalendarium wypełniają odczyty dynamiki PKB w IV kwartale roku 2012. Pojawią się odczyty z wielu krajów, a także uśredniony wynik dla całej Strefy Euro. Już o 7:30 zaprezentowany zostanie wstępny odczyt dla Francji - prognoza zakłada, że po ostatnim wzroście o 0,1 proc. (w relacji kwartalnej) teraz nastąpi spadek o 0,2 proc. Pół godziny po Francuzach napłyną wyniki z Niemiec. Rynek spodziewa się wzrostu PKB (bez uwzględnienia czynników sezonowych) o 0,5 proc. w relacji rocznej, co jednak w stosunku do III kwartału byłoby spadkiem (również o 0,5 proc.).
Niemcy to największa w Unii Europejskiej i jedna z najważniejszych na świecie gospodarek - nic więc dziwnego, że odczyty z tego kraju budzą duże zainteresowanie inwestorów na wszystkich rynkach. Dotąd wydawało się, że Republika Federalna Niemiec radzi sobie całkiem dobrze w sytuacji zataczającego coraz szersze koła kryzysu finansowego. Dzisiejsze dane pozwolą nam ocenić, czy rzeczywiście tak jest.
O 9:00 swoje odczyty na temat wzrostu gospodarczego przedstawią kraje Europy Środkowo-Wschodniej: Czechy, Słowacja, Rumunia i Węgry. Prognoza dla Węgier jest dość pesymistyczna, zakłada bowiem spadek PKB o 1,9 proc. r/r (w wersji n.s.a.). W III kwartale kraj ten notował ujemny wynik na poziomie -1,5 proc. r/r. W Czechach również spodziewamy się kolejnego spadku w stosunku do danych z roku 2011 - po ostatniej redukcji o 1,3 proc. PKB miałoby się zmniejszyć jeszcze o 1,7 proc.
O 10:00 pojawią się wyniki z Włoch - tu również rynek przygotowany jest na ujemny rezultat (-2,3 proc.). Godzinę później opublikowany zostanie odczyt dla całej Strefy Euro. Po ostatnich spadkach (-0,1 proc. k/k i -0,6 proc. r/r) spodziewamy się kolejnych: -0,4 proc. k/k oraz -0,7 proc. r/r.
Ze Stanów Zjednoczonych napłynie dziś jedna istotna informacja, a mianowicie tygodniowa liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Ostatnio było to 366 tys., teraz prognoza przewiduje 360 tys. Im mniejsza ich liczba, tym oczywiście lepszy jest to sygnał dla gospodarki, świadczy bowiem o lepszej kondycji rynku pracy.
Adam Witczak
Menu
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2377 gości