Dzień Prezydenta w Stanach (2)
- Utworzono: poniedziałek, 18, luty 2013 06:50
W każdy trzeci poniedziałek lutego Amerykanie obchodzą tzw. Washington's Brithday. Jest to, jak sama nazwa wskazuje, dzień dedykowany Jerzemu Waszyngtonowi, pierwszemu prezydentowi Stanów Zjednoczonych.
W tym dniu obchodzi się także tzw. Presidents Day (znanego też niekiedy jako President’s Day), a więc Dzień Prezydentów czy też Dzień Prezydenta. W takim rozumieniu jest to więc święto upamiętniające wszystkich prezydentów kraju.
Zapewne nie bez związku z dzisiejszymi celebracjami patriotycznymi w USA jest fakt, że kalendarium nie zawiera danych z tego kraju, a przez to jest ogólnie dość ubogie. O 10:00 pojawi się odczyt na temat bilansu płatniczego w Strefie Euro za grudzień. W listopadzie saldo rachunku bieżącego wynosiło, przypomnijmy - 19,8 mld EUR w ujęciu n.s.a. oraz 14,8 mld EUR w ujęciu s.a.
O 14:00 poznamy przeciętne zatrudnienie i wynagrodzenie w Polsce. Oczywiście trzeba pamiętać, że średnie wynagrodzenie brutto niezbyt precyzyjnie oddaje to, ile naprawdę zarabia większość Polaków, stąd też dysonans między odczytem, a stanem naszych kont czy portfeli może być spory - niemniej istnieją też inne miary, za pomocą których można określić zarobki mieszkańców naszego kraju (np. mediana wynagrodzeń czy moda).
Wieczorem dwukrotnie będzie oficjalnie przemawiać Mario Draghi, szef Europejskiego Banku Centralnego. To może przyciągnąć uwagę inwestorów, zawsze pilnie śledzących to, co płynie z ust szefów tego typu instytucji. Najważniejsze są właśnie wystąpienia szefa EBC i prezesa Fed, którym obecnie wciąż jeszcze jest Ben Bernanke.
Jutro w kalendarium m.in. wskaźnik dobrobytu wg BIEC (dla Polski), dynamika produkcji przemysłowej i budowlano montażowej w naszym kraju, inflacja i bezrobocie w Szwecji, wskaźnik instytutu ZEW z Niemiec oraz wystąpienie szefa Szwajcarskiego Banku Narodowego.
J. Sobal
Menu
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2440 gości