Bez pracy w Stanach i na Węgrzech

Publikacja indeksu PMI o 14:45 zwieńczyła dzisiejsze kalendarium makroekonomiczne. Wskaźnik ten spadł w marcu z 56,8 pkt do 52,4 pkt. Przyjrzyjmy się kolejnym odczytom, które napływały od samego rana. Po wynikach sprzedaży detalicznej w Japonii, które pojawiły się jeszcze w nocy (przypomnijmy - w lutym nastąpił spadek o 2,3 proc. r/r, w styczniu o 1,1 proc. r/r), czekaliśmy na odczyt z Niemiec. Po styczniowym wzroście o 2,5 proc. r/r oraz o 3 proc. m/m w lutym nastąpił w tym kraju spadek sprzedaży o 2,2 proc. r/r (co było zarazem wzrostem o 0,4 proc. m/m.). Dane roczne nie są sezonowo wyrównywane.

O 9:00 poznaliśmy stopę bezrobocia na Węgrzech, wyniosła ona w lutym 11,6 proc., co jest pesymistycznym wynikiem (ponieważ w styczniu notowano niższe bezrobocie: 11,2 proc.). W tym samym czasie w Polsce pojawił się Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury według Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych. Odczytany wynik to 143 pkt, czyli redukcja w porównaniu z lutowym wynikiem 143,2 pkt. Niespełna godzinę po wspomnianych odczytach dowiedzieliśmy się, że w Niemczech stopa bezrobocia po raz kolejny utrzymała się na poziomie 6,9 proc.

Dwa banki centralne (rumuński i czeski) decydowały dziś o wysokości stóp procentowych. Oba pozostawiły dotychczasowe stopy, tyle że w przypadku Rumunii oznacza to 5,25 proc., a w przypadku Czech 0,05 proc.

Końcowy odczyt amerykańskiego PKB za IV kwartał wpisał się w prognozę: wzrost annualizowanego PKB o 0,4 proc., deflator PKB na poziomie 1 proc. k/k. Wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w minionym tygodniu złożono 357 tys., w poprzednim natomiast znacznie mniej, bo 341 tys.

W Kanadzie PKB wzrósł w styczniu (o czym dziś poinformowano) o 0,2 proc. w relacji miesięcznej, w Chile natomiast produkcja przemysłowa wzrosła w lutym o 0,9 proc. r/r. Stopa bezrobocia w tym dalekim kraju wzrosła z 6 proc. do 6,2 proc.

Adam Witczak