Piątkowa seria odczytów

W piątek, gdy w Polsce uroczyście obchodzono rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja, w większości innych państw normalnie toczyło się życie gospodarcze. Co prawda w Japonii również mieliśmy święto państwowe (co ciekawe, był to Dzień Konstytucji - Kenpō Kinenbi), ale np. w Australii, Turcji, Wielkiej Brytanii czy USA publikowano kolejne odczyty makroekonomiczne. I tak na przykład okazało się, że w Australii z 49,6 pkt do 44,1 pkt spadł indeks PSI dla sektora usług. Chodzi o PSI (Performance of Services Index), a nie o PMI, aczkolwiek wskaźnik ten pełni analogiczną rolę.

W Indiach tamtejszy bank centralny obniżył stopę procentową z 7,5 proc. do 7,25 proc. Na Węgrzech bilans handlu zagranicznego wyniósł w lutym, jak się okazało, 649,4 mln EUR. W Turcji podano kwietniowe odczyty (w stosunku rocznym) inflacji CPI (6,13 proc.) oraz PPI (1,7 proc.).

Dane z USA sugerują, że w kwietniu nastąpił w tym kraju minimalny spadek stopy bezrobocia - z 7,6 proc. do 7,5 proc., w sektorze pozarolniczym przybyło 165 tys. miejsc pracy, a w prywatnym 176 tys. Co ciekawe, odczyty z marca ogromnie zrewidowano w górę - wychodzi na to, że w marcu w pierwszym z tych sektorów przybyło 138 tys. miejsc (a nie 88 tys.), a w drugim 154 tys. (a nie 95 tys.). Cóż, tak daleko idące korekty stawiają pod znakiem zapytania wiarygodność danych także i za obecny miesiąc...

Indeks aktywności biznesowej, liczony w ramach raportu ISM dla usług, spadł w USA z 56,5 pkt do 55, pkt, zaś sam indeks ISM z 54,4 pkt do 53,1 pkt. Podano także marcowe dane na temat dynamiki zamówień na dobra bez środków transportu (spadek o 1,5 proc. m/m), na dobra trwałego użytku (-5,8 proc. m/m) oraz w przemyśle (-4 proc. m/m).

B. Garga