Polski przemysł, polska budowlanka
- Utworzono: wtorek, 21, maj 2013 05:54
W sensie czysto formalnym wtorek zaczął się rzecz jasna po północy, dlatego możemy powiedzieć, iż pierwszy wskaźnik w kalendarium makroekonomicznym pojawił się dziś bardzo wcześniej - już o 2 w nocy. Był to indeks wskaźników wyprzedzających (Conference Board) dla Australii. Obrazuje on kierunek rozwoju (lub regresji) gospodarki na podstawie siedmiu składowych (takich jak np. eksport w rolnictwie, liczba udzielonych zgód na budowy, podaż pieniądza M3 etc.). Podano dziś dynamikę za marzec: wyniosła 0,1 proc., w lutym było to 0,3 proc.
O 8:00 poznamy inflację producencką (PPI) w Niemczech, o 9:30 stopę bezrobocia w Szwecji (za kwiecień, przy czym w marcu wyniosła ona 8,8 proc.).
Napłyną dziś także (o 10:30) dane z Wielkiej Brytanii na temat inflacji PPI i CPI. Z naszego, krajowego punktu widzenia najistotniejsze będą jednak informacje na temat produkcji przemysłowej i produkcji budowlano-montażowej w Polsce. Poznamy je o 14:00. W przypadku obu sektorów będzie to odczyt dynamiki - w ujęciu miesięcznym i rocznym. Równolegle napłyną informacje o zmianie cen produkcji (budowlano-montażowej i sprzedanej przemysłu).
Kalendarium zakończą późnym wieczorem (o 22:30) doniesienia z USA na temat tygodniowej zmiany zapasów paliw według American Petroleum Institute.
Z innych doniesień ze świata gospodarki i finansów warto wspomnieć o tym, że wczoraj Jacek Cichoń, wiceminister finansów, przyznał, iż jego resort spodziewa się jeszcze kolejnej obniżki stóp procentowych, bo wciąż jest "wcale niemałe" miejsce na taki krok.
Adam Witczak
Menu
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5776 gości