Niewypłacalność austriackich budowniczych
- Utworzono: środa, 19, czerwiec 2013 12:42
"Steht vor der Pleite" - między innymi takiego określenia używają niemieckojęzyczne media w odniesieniu do Alpine Bau GmbH, austriackiego giganta branży budowlanej. Oznacza to, że firma stoi na krawędzi bankructwa i tak rzeczywiście jest, biorąc pod uwagę, że złożyła w sądzie wniosek o uznanie niewypłacalności.
"Erbauer der Allianz-Arena ist insolvent" - piszą dziennikarze niemieckiej prasy. W rzeczy samej koncern odpowiedzialny jest m.in. za budowę tego wielkiego stadionu w Monachium. Na Allianz Arena rozgrywane są m.in. mecze Bayernu, które teoretycznie oglądać może (z miejsc siedzących) nawet 71 tysięcy osób.
Ważniejsze jest jednak to, że Alpine Bau prowadzi interesy także w Polsce, a mianowicie (na zlecenie GDDKiA) realizuje odcinek drogi szybkiego ruchu S5 między Poznaniem i Wrocławiem, a także drogę krajową nr 16. Od połowy maja było już wiadomo, że Alpine nie dokończy budowy odcinka autostrady A1 pomiędzy Świerklanami i Gorzyczką, jak również mostu na autostradzie w Mszanie. Sławomir Nowak, minister transportu, przekazał na razie mediom, że główne kłopoty Alpine Bau nie są związane z polskimi kontraktami, zaś jego resort będzie szukał rozwiązań, które pozwolą szczęśliwie dokończyć rozpoczęte budowy.
Alpine Bau należy do FCC (Fomento de Construcciones y Contratas), hiszpańskiego koncernu budowlanego. Cała grupa kapitałowa Alpine zatrudnia około 15 tysięcy ludzi w Austrii i za granicą, sam Alpine Bau około 6,5 tysiąca. Całkowite długi przedsiębiorstwa wynoszą ponad 2,5 mld euro, w roku 2012 poniosło ono stratę operacyjną w wysokości 459 mln euro, strata netto sięgnęła 434 mln zł.
J. Sobal
Menu
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5698 gości