Strzały na ulicach Egiptu
- Utworzono: środa, 03, lipiec 2013 07:47
W Egipcie w dalszym ciągu trwają starcia pomiędzy przeciwnikami prezydenta Mohammeda Mursiego a jego zwolennikami i obrońcami. W ruch idzie broń palna, jest nie tylko wielu rannych, ale i coraz więcej ofiar śmiertelnych. Egipskie Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że 22 osoby poniosły śmierć w nocnym ataku na grupę obywateli demonstrujących swoje poparcie dla prezydenta. Ten natomiast ogłosił wczoraj, że nie ma zamiaru ustępować, ponieważ posiada demokratyczny mandat do sprawowania władzy.
Muhammad Muhammad Mursi Isa al-Ajjat należy do Bractwa Muzułmańskiego, międzynarodowej islamskiej organizacji religijno-politycznej, która od 85 lat walczy w wielu krajach o podporządkowanie praw państwowych muzułmańskim przepisom religijnym (prawu szariatu). Mursi jest z wykształcenia inżynierem, studiował w Kairze, doktoryzował się na Uniwersytecie Południowej Kaliforni, pracował później w ojczystym kraju jako wykładowca. Po obaleniu Hosni Mubaraka został (30 czerwca 2012 roku) zaprzysiężony oficjalnie jako prezydent Egiptu. W odróżnieniu od Mubaraka poparł Hamas w konflikcie z Izraelem.
Mursi rozpoczął rządy przedstawiając się jako polityk wybrany i wyniesiony na szczyty przez naród, ale już po kilku miesiącach i on napotkał silną opozycję. Ta zarzuca mu ciągoty autorytarne i tłumienie demokracji. Mursi przyznał wczoraj, że popełnił pewne błędy jako prezydent, ale zaapelował do Egipcan o to, by dali mu więcej czasu na rozwiązanie problemów kraju. Tymczasem armia egipska ogłosiła w piątek 48-godzinne ultimatum dla polityków - mieliby w tym czasie uzgodnić sposób zażegnania obecnego kryzysu. Zarówno Mubarak, jak i wcześniejsi przywódcy (Anwar Sadal i Gamal Abdel Nasser) byli wojskowymi, Mursi jest więc pierwszym cywilnym prezydentem Egiptu, co rodzi konflikt z armią. Mursi odrzucił zresztą ultimatum wojskowych i stwierdził, że nie było ono z nim konsultowane.
Przeciwnicy Mursiego skupieni są przede wszystkim we Froncie Ocelania Narodowego, który skupia przede wszystkim liczne ugrupowania lewicowe, w tym nasserystów i komunistów. Koordynatorem Frontu jest Mohammed El Baradei, lider Partii Konstytucyjnej, prawnik i dyplomata.
Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych uznaje, że wyjazdy do ośrodków turystycznych (egipskich) nad Morzem Czerwonym są bezpieczne, gorzej natomiast jest w głębi kraju oraz w dużych miastach - w tych ostatnich turyści powinni raczej unikać bazarów, centrów handlowych, dużych skupisk ludzkich etc. W dużych miastach toczą się największe zamieszki.
J. Sobal
Menu
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5867 gości