• WIG
  • WIG20
  • WIG30
  • mWIG40
  • WIG50
  • WIG250
WALUTY
WSKAŹNIKI MAKRO
SymbolWartość
Inflacja CPI16.6%
Bezrobocie5.0%
PKB1.4%
Stopa ref.5.75%
WIBOR3M5.86%
logo sponsora
GIEŁDY - ŚWIAT
INDEKSY - POLSKA
TOWARY

Reklama AEC

Były chiński minister kolejnictwa skazany na śmierć

kolej

Różnymi drogami toczą się ludzkie losy i czasami pewny siebie żeglarz w jednej chwili rozbije się o rafy. Inną metaforą może być oczywiście spadek z wysokich szczytów na samo dno.

Liu Zhijun, dziś niewysoki sześćdziesięciolatek, urodził się jako syn farmera w prowincji Hubei, ale zrobił karierę jako działacz (czy wręcz dygnitarz) Komunistycznej Partii Chin. W latach 2003-2011 był chińskim ministrem kolejnictwa, wczoraj natomiast sąd w Pekinie skazał go na śmierć za łapówkarstwo i szachrajstwa finansowe. Nie znaczy to, że zostanie momentalnie rozstrzelany - karę wydano bowiem w zawieszeniu na trzy lata.

Surowy wyrok sprawia wrażenie, że w Chinach problem walki z korupcją traktuje się śmiertelnie (nomen omen) poważnie, ale to nie do końca prawda. Jest raczej tak, że po prostu od czasu do czasu któryś przedstawiciel nomenklatury partyjnej pada kozłem ofiarnym, podczas gdy wielu innym rozmaite sprawy uchodzą na sucho. Tym niemniej faktem jest, że chińskie prawo za przestępstwa gospodarcze przewiduje nawet karę śmierci. W Polsce ostatni raz coś takiego zdarzyło się w latach 60-tych, gdy dokonano egzekucji jednej osoby w związku z tzw. aferą mięsną. Przy okazji można dodać, że nieścisła jest informacja, intensywnie dziś podawana w mediach, jakoby Liu Zhijun był prezesem COVEC, firmy znanej z tego, że w Polsce nie wyszła jej budowa autostrady A4. Prezesem (president), którego zwolniono w roku 2011, po porażce wielkich planów COVEC, był Fang Yuanming. COVEC to spółka-córka wielkiej państwowej firmy China Railway Engineering Corporation.

Zhijun przez dobrych kilka lat był pupilem wyższych władz i uchodził za wielkiego modernizatora oraz wizjonera. W 2011 roku oskarżono go jednak o to, że przyjął przez ćwierć wieku 10 mln dolarów łapówek w zamian za przychylność dla określonych projektów związanych z kolejami. W maju 2011 roku wykluczono go z KPCh za naruszenia dyscypliny, ogłoszono także, że dopuszczał się nieobyczajnych wykroczeń seksualnych i posiadał osiemnaście kochanek oraz 350 (!) mieszkań.

Oskarżono go formalnie w kwietniu obecnego roku. Miał pomóc 11 osobom - od roku 1986 do 2011 - w wygraniu lukratywnych kontraktów. Podczas procesu Liu rozpłakał się i przeprosił za to, że odstąpił od właściwego celu, jakim była modernizacja chińskich kolei i realizacja "chińskiego snu". Sąd tymczasem nie tylko skazał go na śmierć (w zawieszeniu, jak wspomnieliśmy), ale i zarządził konfiskatę całego jego mienia. 10 marca 2013 roku, w związku z reformami zarządzania, został zlikwidowany resort, którym zarządzał Liu Zhijung (aczkolwiek nie był on ostatnim ministrem - stanowisko objął po nim Sheng Guangzu). Kompetencje resortu podzielono pomiędzy Ministerstwo Transportu, China Railway Corporation i administrację kolei państwowych.

 

Kamil Kiermacz

Kontakt z redakcją

 

 

 

Nasze Portale

         
 

 

   Multum Ofert znanywet.pl
  • Wzrosty
  • Debiuty
  • Spadki
  • Obroty
Walor Cena Zmiana



 

 

 

 

 

 

 

Walor Cena Zmiana



Walor Cena Zmiana Obroty (*)
(*) wartości w tys. zł.


Popularne artykuły

Nasza witryna używa plików cookies

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Zobacz naszą politykę prywatności

Zobacz dyrektywę parlamentu europejskiego

Zezwoliłeś na zapisywanie plików cookies na tym komputerze