Jeronimo Martins - lepiej i zarazem gorzej
- Utworzono: czwartek, 01, sierpień 2013 06:05
Akcje koncernu Jeronimo Martins nie są co prawda notowane na polskiej giełdzie, ale losy tego przedsiębiorstwa i tak mogą interesować Polaków, ponieważ zarządza ono sklepami popularnej sieci Biedronka. Jeronimo Martins jest zresztą spółką giełdową, aczkolwiek jej walorami obraca się na giełdzie Euronext Lisbon, należącej do NYSE Euronext.
Firma zaprezentowała wczoraj raport okresowy z wynikami obejmującymi pierwszą połowę roku 2013. Wypadły one lepiej niż rok temu - np. skonsolidowane przychody ze sprzedaży były o 12,6 proc. wyższe niż przed rokiem (i wyniosły 5,643 mln euro), zaś zysk netto wzrósł o 8,9 proc. (do 165 mln euro). Jednocześnie jednak sam drugi kwartał uznano za gorszy od oczekiwań. Tak przynajmniej odebrał to rynek, czego wymownym znakiem było to, że wczoraj akcje straciły ponad 5 proc. wartości.
W drugim kwartale skonsolidowane przychody przedsiębiorstwa wyniosły 2,871 mld euro (wzrost o 9,9 proc. r/r), EBIT zwiększył się o 7,8 proc. r/r (do 121 mln euro), wynik netto zaś o 19,6 proc. (do 92 mln euro). EBITDA samej Biedronki osiągnął 287 mln euro, a to oznacza wzrost o 19 proc. r/r, jeśli liczyć w euro - oraz o 17 proc. w złotówkach. W ogólności sklepy Biedronki odpowiadają za blisko 2/3 przychodów całej grupy kapitałowej.
Jeronimo Martins to firma istniejąca już od roku 1792. Nazwa przedsiębiorstwa to imię i nazwisko założyciela - sklepikarza, który założył ponad dwa wieki temu sklep w Lizbonie. W Portugalii JM prowadzi obecnie m.in. markety Pino Doce i Recheio.
Adam Witczak
Menu
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5737 gości