• WIG
  • WIG20
  • WIG30
  • mWIG40
  • WIG50
  • WIG250
WALUTY
WSKAŹNIKI MAKRO
SymbolWartość
Inflacja CPI16.6%
Bezrobocie5.0%
PKB1.4%
Stopa ref.5.75%
WIBOR3M5.86%
logo sponsora
GIEŁDY - ŚWIAT
INDEKSY - POLSKA
TOWARY

Reklama AEC

Powtórka z (greckiej) rozrywki?

Już kilka razy na tych łamach pozwalaliśmy sobie na konstatację, iż wszelki brak dramatycznych doniesień z Grecji może być jedynie ciszą przed burzą, a odsunięte w czasie problemy nie zostały bynajmniej zlikwidowane.

W tę narrację wpisują się ostatnie rewelacje niemieckiej gazety "Der Spiegel", która podała, iż niemiecki bank centralny (Bundesbank) spodziewa się, że Grecja będzie potrzebowała kolejnego programu ratunkowego, a zatem kolejnyh transzy pożyczek na podtrzymanie systemu finansowego.

"Der Spiegel" powołuje się na wewnętrzny dokument Bundesbanku, w którym przyznano, że najpóźniej do początku przyszłego roku będzie trzeba podpisać z greckimi władzami nowe umowy kredytowe. Cała sprawa ma oczywiście wewnątrzniemiecki kontekst polityczny - na przykład opozycja, w tym również socjaldemokraci, oskarża kanclerz Angelę Merkel o to, że tuszuje ona realne ryzyko, jakim jest ewentualność dalszego finansowania programu bailoutów w Strefie Euro przez niemieckich podatników.

Grecja otrzymała już 240 mld euro z Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Unii Europejskiej, a jednak nadal ma problemy. Owszem, pojawiły się niedawno doniesienia mówiące, iż kraj powoli radzi sobie z kryzysem, ale można odnieść wrażenie, że w informacjach tych było więcej pobożnych życzeń niż faktów. Fakty są zaś m.in. takie, że oficjalna stopa bezrobocia w Grecji wynosi już 27,6 proc., a legalnej pracy nie ma blisko dwie trzecie młodych Greków (w wieku 15 - 24 lata). Legalnej, bo gospodarkę w dużej mierze podtrzymuje szara strefa, co jest tajemnicą poliszynela. Sytuacja ma charakter paradoksalny, bo jednocześnie rząd (a także naciskające nań "czynniki międzynarodowe") podkreślają, że jedną z podstawowych kwestii przy porządkowaniu greckich finansów publicznych musi być efektywne ściąganie podatków.

Rewelacji gazety "Der Spiegel" nie skomentowali - przynajmniej jak dotąd - ani przedstawiciele Bundesbanku, ani niemieckiego resortu finansów. Jannis Sturnaras, premier Grecji, ogłosił tymczasem niedawno, że w listopadzie będzie prosił zagranicznych kredytodawców o częściowe zmniejszenie ciężaru długów w ten czy inny sposób.


J. Sobal

Kontakt z redakcją

 

 

 

Nasze Portale

         
 

 

   Multum Ofert znanywet.pl
  • Wzrosty
  • Debiuty
  • Spadki
  • Obroty
Walor Cena Zmiana



 

 

 

 

 

 

 

Walor Cena Zmiana



Walor Cena Zmiana Obroty (*)
(*) wartości w tys. zł.


Popularne artykuły

Nasza witryna używa plików cookies

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Zobacz naszą politykę prywatności

Zobacz dyrektywę parlamentu europejskiego

Zezwoliłeś na zapisywanie plików cookies na tym komputerze