BlackBerry zwolni 40 procent pracowników?
- Utworzono: czwartek, 19, wrzesień 2013 12:20
Świat biznesu powiązanego z nowymi technologiami obiegła dziś wieść, że koncern BlackBerry rozważa zwolnienie nawet 40 proc. pracowników. Taką dramatyczną wiadomość opublikował "The Wall Street Journal", powołując się na informacje przekazane przez bliżej nieokreślonych "ludzi zaznajomionych ze sprawą".
Zwolnienia miałyby być przeprowadzane falami i dotyczyć właściwie wszystkich wydziałów przedsiębiorstwa. W marcu tego roku BlackBerry zatrudniał 12,7 tys. pracowników. Firmie jednak ciężko konkuruje się w ostatnich czasach za Apple czy Samsungiem, stąd też chce ograniczać koszta. Rzecznik BlackBerry nazwał to "przesunięciami wewnątrzorganizacyjnymi", które "będą kontynuowane", aby spółka mogła się upewnić, że na "odpowiednich miejscach" ma "właściwych ludzi".
Już latem rozpoczęły się w BlackBerry zwolnienia w działach sprzedaży oraz badań i rozwoju. To zresztą i tak kontynuacja wcześniejszych procesów - warto odnotować, że w 2011 roku firma zatrudniała jeszcze 17 tys. pracowników, kontrolując 14 proc. rynku (dziś obejmuje swym zasięgiem tylko 3 proc.). Ubiegły rok zakończył się dla przedsiębiorstwa poważną stratą na poziomie 646 mln dolarów, przychody spadły zaś do 11 mld dolarów, tj. o 40 proc. w skali rocznej.
BlackBerry to początkowo była jedynie nazwa smartfonu, produkowanego przez firmę Research in Motion, istniejącą od 1984 roku w kanadyjskim mieście Waterloo (prowincja Ontario). Smartfon BlackBerry w pierwszej wersji pojawił się w roku 1999. Spółka, która go produkuje, przybrała w końcu tę samą nazwę. Oznacza ona pewien gatunek jeżyny.
J. Sobal
Menu
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2964 gości