Chiny powracają do sił?

Dziś w nocy opublikowane zostały dane odnośnie Produktu Krajowego Brutto chińskiej gospodarki. Te okazały się, co prawda, zgodne z prognozami, ale analityków cieszy przede wszystkim to, że były one lepsze od danych z poprzedniego kwartału.

Według najnowszych publikacji, w trzecim kwartale wzrost gospodarczy Chin (mierzony w relacji rok do roku) wyniósł 7,8 proc. Dokładnie takiego odczytu spodziewali się analitycy. Oznacza to jednak poprawę w stosunku do poprzednich danych. Wówczas wzrost sięgnął 7,5 proc., co było najniższą wartością od prawie 13 lat.

Według ekspertów lepsze dane to jednak w pewnej części skutek działań chińskiego rządu. Ten bowiem zwiększył m.in. wydatki na budowę mieszkań oraz kolei. Na początku października, podczas szczytu organizacji Współpracy Ekonomicznej Azji i Pacyfiku, jaki odbył się na Bali, prezydent Chin Xi Jinping wypowiedział się na temat sytuacji w Państwie Środka. Jego zdaniem samo spowolnienie jest łagodne oraz w pełni kontrolowane. Zapewnił także, że m.in. odczyty PKB mieszczą się w szacunkach.

Wśród analityków coraz częściej pojawiają się głosy, iż Chiny powinny dążyć m.in. do unowocześnienia swojej gospodarki i zmniejszenia istotności sektora budowlanego i ciężkiego, jako czynników napędzających rozwój kraju. Takie działania są już czynione, aczkolwiek nawet częściowa zmiana profilu gospodarki to z pewnością kwestia kilku, bądź kilkunastu lat.

Oprócz tego, w nocy opublikowano również odczyty dotyczące produkcji przemysłowe i sprzedaży detalicznej. Pierwszy odczyt wypadł nieco lepiej od przewidywań (10,2 proc. wobec 10,1 proc. prognoz), a drugi nieco słabiej (13,3 proc. wobec 13,5 proc. prognoz). Oba wyniosły jednak mniej niż poprzednio (było to odpowiednio 10,4 oraz 13,4 proc.).

Jacek Jarosz