We wtorek znów mało impulsów

Podobnie jak wczoraj, dzisiejsze kalendarium nie obejmuje zbyt wielu ważnych publikacji. Warto zwrócić uwagę na to, że w nocy poznaliśmy już dane odnośnie japońskiego bilansu płatniczego za luty. Wyniósł on 612,7 mld jenów, czyli nieco mniej niż oczekiwano, ale i tak było to znacznie więcej niż poprzednio (-1589 mld). O godzinie 8:15 odbędzie się również konferencja prasowa po posiedzeniu Banku Japonii. Wskażmy także, że na giełdach azjatyckich panowały dziś mieszane nastroje.

O 10:30 z kolei poznamy odczyt o produkcji przemysłowej w Wielkiej Brytanii za luty. Analitycy spodziewają się dynamiki rzędu 2,2 proc. r/r wobec wzrostu o 2,9 proc. poprzednio. Kalendarium w Stanach Zjednoczonych jest praktycznie puste. Dopiero o 22:30 czeka nas publikacja tygodniowej zmiany zapasów paliw, ale jest do odczyt, który zwykle ma wpływ jedynie na rynek surowcowy.

Wczorajsza sesja na Wall Street zakończyła się spadkami. Może być to czynnik, który dziś może negatywnie wpływać także na rodzimy parkiet.

Jacek Jarosz