Szykuje się spokojny poniedziałek

Rano na parkietach w Azji dominowały wzrosty, choć indeks w Hong Kongu tracił około 0,3 proc. W piątek w USA nastroje były dobre - S&P znów oscylował wokół szczytów, a pozostałe wskaźniki także wzrosły.

Poniedziałkowe kalendarium nie jest zbyt rozbudowane. Ciekawie było nad ranem polskiego czasu. Poznaliśmy bowiem m.in. dane o Produkcie Krajowym Brutto za drugi kwartał w Japonii. Okazało się ono jednak zgodne z oczekiwaniami i (według danych nie wyrównywanych sezonowo) spadło o 0,1 proc. r/r wobec wzrostu o 3 proc. poprzednio. Na rynek napłynęły także o chińskim bilansie handlu zagranicznego - eksport wzrósł mocniej niż oczekiwano, podczas gdy obniżył się import.

W przeciągu dnia opublikowany zostanie bilans handlu zagranicznego na Słowacji, w Czechach i na Węgrzech, ale oczywiście nie są to istotne dane dla globalnych inwestorów. O 9:15 poznamy także inflację konsumencką w Szwajcarii, zgodnie z oczekiwaniami ma ona pozostać niezmieniona w relacji r/r.

O 10:30 przekazany zostanie indeks Sentix dla Strefy Euro. Ma on spaść z 2,7 do 1 pkt. Aktywności na rynkach niewątpliwie nie będzie pomagać to, że rozkład danych w USA jest praktycznie pusty. Jedynym odczytem będzie ten zaplanowany na 21:00 polskiego czasu - chodzi o kredyty konsumenckie za lipiec - szacunek to 17 mld dolarów wobec 17,3 mld poprzednio.

Jacek Jarosz