Poranek w Czechach, wieczór w Kanadzie

Dziś o 9:00 poznamy sierpniowy poziom inflacji PPI w Czechach, natomiast o godzinie 10:30 napłyną brytyjskie dane o dwóch rodzajach inflacji: PPI i CPI (również za sierpień). W tej drugiej wersji prognozy przewidują wyniki 0,4 proc. m/m oraz 1,5 proc. r/r.

O 11:00 przyjdzie czas na ważny odczyt z Niemiec - mianowicie indeks instytutu ZEW. Jest on publikowany od 23 lat i powstaje na bazie ankiet, jakie wypełnia 350 niemieckich finansistów. Wartości, które przyjmuje, oscylują w granicach od -100 pkt do +100 pkt, zaś prognoza najnowszego odczytu (wrześniowego) to 4,8 pkt. Byłby to zresztą duży spadek w relacji do sierpnia, gdy notowano 8,6 pkt.

O 14:00 poznamy wskaźniki inflacji bazowej w Polsce, a także krajowe dane GUS na temat przeciętnego wynagrodzenia i zatrudnienia w ubiegłym miesiącu. O 14:30 w programie mamy dane amerykańskie - sierpniową inflację PPI. Pół godziny później dowiemy się, jak w lipcu kształtował się napływ kapitałów do Stanów, zaś o 18:45 rozpocznie się wystąpienie publiczne szefa Banku Kanady.

J. Sobal