W poniedziałek mało impulsów

Poniedziałkowa sesja zapowiada się dość spokojnie, zarówno z punktu układu tygodnia i jutrzejszego dnia wolnego, jak i z układu dzisiejszego kalendarium makroekonomicznego. W nocy opublikowano już dane z Chin, a konkretnie odnośnie tamtejszej inflacji konsumenckiej, która wyniosła dokładnie tyle, ile oczekiwano (1,6 proc r/r). W Azji od rana dominują dość dobre nastroje, a indeksy głównie zyskują. Traci m.in. Nikkei225, który osuwa się o 0,59 proc.

W przeciągu dnia na próżno będzie szukać istotnych publikacji zarówno z Europy, jak i ze Stanów Zjednoczonych. O godzinie 10:30 przekazany zostanie Indeks Sentix dla Strefy Euro, a o 14:15 rozpoczęte budowy domów w Kanadzie. Nie są to więc zbyt istotne kwestie.

Na 19:00 zaplanowano z kolei wystąpienie publiczne członka zarządu ECB - Yvesa Mersch'a, a na 23:10 polskiego czasu wystąpienie szefa Fed z Bostonu - Erica Rosengren'a.

Jacek Jarosz