Wraca temat zadłużenia USA

Jak pamiętamy, jeszcze nie tak dawno temu w Stanach Zjednoczonych niemal doszło do paraliżu pracy rządu z uwagi na odwlekanie przyjęcia ustawy budżetowej. Teraz temat ten powraca, choć wiele wskazuje na to, że partiom uda się dojść do porozumienia na czas.

Obecnie finansowanie rządu federalnego zapewnione jest do 11 grudnia. Oznacza to zatem, że do najbliższego czwartku kongresmeni muszą przyjąć nową ustawę, po to, by zapewnić dalsze funkcjonowanie rządu i agencji federalnych.

PAP informuje, że część Republikanów apeluje, by przyjęcie budżetu uzależnić od wycofania się prezydenta Obamy z dekretu imigracyjnego, który przewiduje możliwość legalizacji pobytu w Stanach Zjednoczonych około 4 mln nielegalnych imigrantów. Pomimo tego, partia zamierza przyjąć ustawę, mając w pamięci ubiegłoroczny paraliż budżetowy, za który obywatele obwiniali właśnie Republikanów. Wówczas setki tysięcy pracowników m.in. służb federalnych zostało wysłanych na urlopy, a część instytucji przestała działać.

Wczoraj komisja parlamentarna ds. badania wydatków rządowych w Izbie Reprezentantów miała przekazać projekt ustawy o wydatkach rządowych. Miała ona zapewnić finansowanie rządu jeszcze do końca września przyszłego roku, z wyjątkiem ministerstwa bezpieczeństwa kraju – miało ono być finansowane najpewniej do końca lutego. Jak podaje PAP, pozwoliłoby to Republikanom ponownie wywrzeć presję w sprawie kwestii imigracji, aczkolwiek dopiero w 2015 roku, czyli w momencie kiedy będą już kontrolować cały Kongres, dzięki listopadowemu zwycięstwu w wyborach.

Projekt ustawy jest również krytykowany przez część Demokratów z uwagi na ograniczenie środków dla agencji, które zajmują się polityką imigracyjną. Z drugiej strony, lider partii w Senacie Harry Reid stwierdził, że to rozwiązanie i tak jest lepszym wyjściem, aniżeli paraliż rządu związany brakiem ustawy.

Z racji tego, że Izba Reprezentantów dopiero jutro ma głosować w sprawie ustawy, Senat miałby tylko jeden dzień na jej przyjęcie w czwartek, by na czas mogła zostać podpisana przez Barracka Obamę.

Jacek Jarosy