W środę można liczyć tylko na USA
- Utworzono: środa, 31, grudzień 2014 06:45
Środa zapowiada się na bardzo spokojny dzień na rynkach finansowych z powodu nadchodzącego Nowego Roku. W Polsce na giełdzie sesja się nie odbędzie (podobnie jak m.in. w Niemczech, Japonii czy we Włoszech), a m.in. we Francji, Hiszpanii, czy Wielkiej Brytanii handel będzie skrócony, co powinno ograniczać zmienność także na rynku forex.
Dzisiejsze kalendarium nad ranem rozpoczęły dane z Chin. Tam poznaliśmy finalny Indeks PMI dla przemysłu za grudzień, który wypadł minimalnie lepiej od prognoz i wyniósł 49,6 pkt (oczekiwano 49,5 pkt), aczkolwiek zarazem było to mniej niż poprzednio. W Azji rano nastroje były mieszane - wyraźnie traciły indeksy w Japonii, natomiast np. w Chinach nastroje były już znacznie lepsze (obecnie SSE Comp. zyskuje 1,41 proc.).
W przeciągu dnia inwestorzy z pewnością będą oczekiwać dopiero na jedyne dziś ważne dane, a więc na odczyty ze Stanów Zjednoczonych. O 14:30 poznamy najpierw liczbę wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, która zgodnie z oczekiwaniami, ma wynieść 290 tys. (byłby to więc wzrost o 10 tys. w porównaniu ze stanem sprzed tygodnia). Już o godzinie 15:45 przekazany zostanie Indeks Chicago PMI, który z kolei ma spaść z 60,8 do 60,1 pkt w grudniu. Dokładnie piętnaście minut później czeka nas jeszcze informacja z amerykańskiego rynku nieruchomości. Chodzi konkretnie o Indeks podpisanych umów kupna domów za listopad. Rynek oczekuje dynamiki na poziomie 0,5 proc. m/m, więc byłaby to spora poprawa w porównaniu ze stanem z października, kiedy zanotowano obniżkę o 1,1 proc.
Na deser, konkretnie o godzinie 16:30, czeka nas jeszcze publikacja o tygodniowej zmianie zapasów paliw, ale raczej nie będzie to kluczowa kwestia, która może wpłynąć na rynkowe nastroje.
Jacek Jarosz
Menu
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5814 gości