W poniedziałek czekamy na Ifo

O godzinie 8:00 poznamy czerwcową dynamikę cen importu w Niemczech. Według prognoz powinno to być -0,3 proc. m/m oraz -1,3 proc. r/r. Wyniki z maja to -0,2 proc. m/m oraz -0,8 proc. r/r.

O 10:00 pojawią się dane z Eurolandu na temat czerwcowej podaży pieniądza M3 w całej Strefie, ale ważniejszy będzie inny odczyt, jaki się pojawi w tej samej chwili. Mowa o niemieckim indeksie instytutu Ifo za lipiec. Wartość z czerwca to 107,4 pkt, teraz prognozuje się zejście do 107,2 pkt.

W samo południe powinien zostać przedstawiony brytyjski wskaźnik zamówień, a o 14:30 napłyną dość istotne dane z USA. Mowa o czerwcowych zamówieniach (na dobra bez środków transportu: prognoza +0,5 proc. m.m, poprzednio 0,0 proc.; oraz na dobra trwałego użytku: prognoza +3 proc. m/m, poprzednio -2,2 proc. m/m).

Jutro w programie m.in. dynamika PKB Wielkiej Brytanii oraz amerykański indeks cen domów autorstwa S&P i Case-Shiller.

B. Garga