Start w Japonii, finał w Stanach, co po drodze?

W nocy poznaliśmy dynamikę zamówień na sprzęt i maszyny w Japonii (za czerwiec). Rezultat był arcy-mizerny: -8,8 proc. m/m, choć po rynku krążyły prognozy mówiące o spadku jedynie rzędu 1,3 proc.

O 8:00 mamy w programie bilans handlu zagranicznego Rumunii, o 9:00 przyjdzie czas na analogiczne odczyty ze Słowacji i Węgier.

Godzina 14:15 pozwoli nam poznać dane z Kanady o rozpoczętych budowach domów. Kwadrans później poznamy indeks cen nowych domów - też dla Kanady. Równocześnie pojawi się odczyt inflacji PPI (producenckiej) z USA, a do tego amerykańskie dane o tygodniowej liczbie wniosków zasiłkowych.

O 16:00 harmonogram przewiduje kolejny odczyt ze Stanów: o zapasach w w hurcie. O 16:30 wypowie się z kolei p. Evans z Fed w Chicago.

J. Sobal