PKB Chin i inne sprawy

Dni wolne mamy dziś w Japonii i Turcji, a reszta krajów, przynajmniej tych ważniejszych, normalnie udziela się na globalnym rynku.

Wiemy już skądinąd, że dynamika PKB Chin za II kw. 2019 to +1,6 proc. k/k (prognozowano +1,5 proc.) oraz +6,2 proc. r/r (tu zakładano +6,3 proc.). Produkcja przemysłowa w czerwcu wzrosła aż o 6,3 proc. r/r (aż, bo miało być tylko +5,2 proc.), a sprzedaż detaliczna o 9,8 proc. r/r (tu z kolei przewidywano raptem 8,3 proc.). Inwestycje w aglomeracjach wzrosły o 5,8 proc. (prognozowano +5,5 proc.).

O 8:30 poznamy inflację producencką w Szwajcarii, zaś o 9:00 inflację CPI na Słowacji. W Czechach o 10:00 ukaże się saldo rachunku bieżącego za maj, w Polsce poznamy wtedy inflację CPI (za czerwiec). Prognozy dla Polski to +0,3 proc. m/m oraz +2,6 proc. r/r.

O godzinie 14:00 mamy kolejny odczyt z Polski, mianowicie bilans płatniczy Polski (za maj). O 14:30 przeskakujemy do USA, by zerknąć na indeks NY Empire State za lipiec. Przewiduje się wzrost z -8,6 pkt do 1 pkt.

O 14:50 wystąpi publicznie John Williams z Rezerwy Federalnej.

Adam Witczak