• WIG
  • WIG20
  • WIG30
  • mWIG40
  • WIG50
  • WIG250
WALUTY
WSKAŹNIKI MAKRO
SymbolWartość
Inflacja CPI16.6%
Bezrobocie5.0%
PKB1.4%
Stopa ref.5.75%
WIBOR3M5.86%
logo sponsora
GIEŁDY - ŚWIAT
INDEKSY - POLSKA
TOWARY

Reklama AEC

Japończycy dadzą pieniądze na stabilizację w Mali

Władze Japonii ogłosiły, że gotowe są przeznaczyć nawet 120 mln dolarów na stabilizację sytuacji w Mali i całym regionie Sahelu. Fakt, że rząd Japonii chce się angażować w tak odległym zakątku świata, na pozór może wydawać się dziwny, ale cała rzecz staje się oczywista, gdy weźmiemy pod uwagę, że Kraj Kwitnącej Wiśni prowadzi na Saharze interesy, a w ostatnim ataku terrorystycznym na terenie Algierii zginęło aż dziesięciu Japończyków. W In Amenas doszło do prawdziwej masakry - na polu gazowym zginęło 29 porywaczy (islamskich radykałów, domagających się, by państwa Zachodu, w szczególności Francja, wycofały się z interwencji w Mali), 37 zakładników i jeden Algierczyk. Japończycy pracowali dla firmy JGC - wielkiej korporacji z siedzibą w Jokohamie.

Fumio Kishida, minister spraw zagranicznych Japonii, powiedział publicznie, że wspomniane na początku 120 mln dolarów będzie przeznaczone na wzmocnienie rządu i sił pokojowych, a także ograniczenie panującej w kraju biedy, którą państwa zachodnie uważają za pożywkę dla muzułmańskiego terroryzmu. Tymczasem w Addis Abebie (stolicy Etiopii) rozpoczyna się konferencja, której celem jest zebranie aż 460 mln dolarów dla afrykańskich sił, które są kierowane do Mali. Międzynarodowy Fundusz Walutowy przekazał już rządowi w Bamako 18,4 mln dolarów, Unia Europejska przyzna mu natomiast 50 mln euro.

Na północy Mali mieszkają Tuaregowie, nieprzychylni rządowi rezydującemu w Bamako na południu kraju. Rok temu ich przywódcy powołali do życia MNLA - Narodowy Ruch Wyzwolenia Azawadu (tak nazywa się region, w którym mieszkają), domagając się niepodległości. Poparła ich formacja Ansar Dine, mająca powiązania z Al-Kaidą, a także drugie ugrupowanie islamskie o nazwie MUJAO (Ruch na Rzecz Jedności i Dżihadu w Afryce Zachodniej). Później jednak rozpoczął się spór pomiędzy MNLA a islamskimi radykałami, którzy zaczęli intensywnie wprowadzać na kontrolowanych przez siebie terenach surowe prawo szariatu.

Francja uznała, że w sytuacji, w której władzę na północy Mali przejęli w dużej mierze islamscy radykałowie, teren ten może stać się bazą wypadową dla terrorystów. Co za tym idzie, przygotowano plan interwencji. Gdy islamiści z północy ruszyli do miasta Konna, wtedy o interwencję poprosił Dioncounda Traoré, prezydent Mali. Wieczorem 11 stycznia nad miastem pojawiły się francuskie samoloty, w wyniku czego armia rządu malijskiego odzyskała kontrolę nad miastem.

 

B. Garga

(na ilustracji: krajobraz Mali)

Kontakt z redakcją

 

 

 

Nasze Portale

         
 

 

   Multum Ofert znanywet.pl
  • Wzrosty
  • Debiuty
  • Spadki
  • Obroty
Walor Cena Zmiana



 

 

 

 

 

 

 

Walor Cena Zmiana



Walor Cena Zmiana Obroty (*)
(*) wartości w tys. zł.


Popularne artykuły

Nasza witryna używa plików cookies

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Zobacz naszą politykę prywatności

Zobacz dyrektywę parlamentu europejskiego

Zezwoliłeś na zapisywanie plików cookies na tym komputerze