Skandal korupcyjny wokół Rajoya

Hiszpański rząd dowodzony przez premiera Mariano Rajoy’a został napiętnowany przez media z powodu skandalu korupcyjnego. W czwartek dziennik El Pais opublikował zdjęcia dokumentów ujawniających, iż Rajoy otrzymał 250 tys. EUR, które ukrył przed urzędem skarbowym. Były to zdjęcia rządowej księgi głównej zawierające donacje i płatności na rzecz Partii Ludowej. Rajoy odpiera zarzuty, natomiast opozycja żąda, by podał się do dymisji.

Sekretarz generalny partii Maria Dolores de Cospedal powiedziała podczas konferencji w Madrycie: „Mamy tylko jedną księgę główną [czyt. „nie prowadzimy podwójnej księgowości” – przyp. redakcji] i jest ona czysta”. „Nie mamy absolutnie nic do ukrycia” – dodała. Jorge Trías Sagnier (poprzedni wice-premier z ramienia ugrupowania Rajoya) zeznał natomiast, że członkowie partii zajmujący istotne dla niej stanowiska otrzymywali regularne płatności.

Partia dowodzona przez Mariano Rajoya wygrała wybory w listopadzie 2011, obiecując hiszpanom redukcję wysokiego poziomu deficytu publicznego. Hiszpanie krytykują teraz rząd, twierdząc, że obywateli zmusza się płacenia wyższych podatów w celu uniknięcia korzystania przez kraj z programu ratunkowego, podczas gdy władze nie wywiązują się ze złożnych wcześniej obietnic, a stopa bezrobocia osiąga rekordowy poziom 26 proc.

El País donosi, że posiada zdjęcia potwierdzające prowadzenie podwójnej księgowości przez dwóch byłych skarbników konserwatywnej Partii Ludowej - Luisa Barcenása i Alvaro Lapuerta. Obaj politycy zaprzeczyli tym zarzutom.

Sąd bada już całą sprawę, w szczególności sumę 20 mln EUR zgromadzoną na szwajcarskim rachunku bankowym przez Barcenása.

Cospedal w czwartkowym wystąpieniu prasowym zapewniała, że premier jest spokojny, a skandal nie przeszkodzi mu w realizacji postulatów wyborczych.

Kamil Kiermacz