Prawie 1700 firm ruszyło z działalnością edukacyjną

Tylko w ostatnich dwóch tygodniach działalność gospodarczą związaną z edukacją rozpoczęło albo wznowiło prawie 1700 przedsiębiorców. Wśród nich najwięcej jest osób prowadzących szkoły języków obcych. Biznesy z branży edukacyjnej mają duże szanse powodzenia – oceniają eksperci z Inkubatora Przedsiębiorczości Idea Banku.

W okazji rozpoczęcia roku szkolnego Tax Care sprawdził, jak wygląda sytuacja w zakresie wznowienia i otwierania działalności gospodarczej związanej z edukacją. Zestawiliśmy dane z CEIDG z ostatnich dwóch tygodni (od 16.08 do 01.09).

We wznowieniach króluje nauka języków obcych

Zdecydowana większość wznawianych działalności związanych z edukacją to nauka języków obcych – widać wyraźnie, że nauczyciele wrócili do pracy po okresie wakacyjnym.

Tylko w ostatnich dwóch tygodniach działalność w tym zakresie wznowiło 644 przedsiębiorców. Jest to jednocześnie ok. 6,5% wszystkich wznowionych działalności w tym okresie. Na drugim miejscu znalazły się pozaszkolne formy edukacji (318). Wraz z rozpoczęciem roku aktywność wznowiły firmy zajmujące się pozaszkolną formą edukacji sportowej (199) oraz artystycznej (168). W sumie w ostatnich dwóch tygodniach aktywowanych zostało 1329 firm z branży edukacyjnej.

369 nowych firm

Ostatnie dwa tygodnie dały także całkiem dobry wynik w otwieraniu działalności o profilu edukacyjnym. Na taki krok zdecydowało się 369 przedsiębiorców – wynika ze statystyk CEIDG. W tym ujęciu także dominują osoby nauczające języków obcych (187) oraz prowadzące pozaszkolne formy edukacji (166).

Edukacyjne biznesy mają duże szanse na sukces

Według Jakuba Domerackiego, menedżera w Inkubatorze Przedsiębiorczości Idea Banku, biznesy związane z edukacją czy też kreatywną rozrywką dla dzieci mają duże szanse powodzenia. – Wynika to stąd, że rodzice, zwłaszcza z tzw. klasy średniej, chętnie wydają pieniądze na rozwój swoich dzieci. Prędzej zrezygnują z markowych ubrań czy własnej rozrywki niż z wydatków na edukację – ocenia Jakub Domeracki. – W naszym inkubatorze szczególnie cenimy takie biznesy z branży edukacyjnej, które podchodzą całościowo do problemu czasu wolnego dziecka, czyli są mu w stanie zapewnić rozrywkę i opiekę nie na godzinę, ale na co najmniej kilka godzin po szkole czy po przedszkolu – dodaje. Oczywiście, jak w każdym biznesie, podstawą jest otwarcie na klienta. – W przypadku przedsięwzięć związanych z dziećmi ważne jest przy tym, aby oferta odpowiadała na ich potrzeby edukacyjne, ale jednocześnie była dopasowana do rodziców, np. w zakresie godzin pracy czy rozliczeń.

Zawieszenia i likwidacje mało popularne

Chociaż martwy dla branży edukacyjnej okres wakacji właśnie się skończył, to dopiero teraz część przedsiębiorców zdecydowało się na zawieszenie działalności swoich firm. Są to jednak sporadyczne przypadki, które mogą się wiązać np. ze sprawami osobistymi. Łącznie w całym kraju w ostatnich dwóch tygodniach zawiesiło swoją działalność gospodarczą w zakresie edukacji 29 osób. Jest to zaledwie 0,13% wszystkich zawieszeń. Wszystkich zawieszeń było w sumie ponad 21 tys. Najwięcej z nich to firmy prowadzące obiekty noclegowe i miejsca krótkotrwałego zakwaterowania.

Nieco więcej osób (55) postanowiło w ostatnich dwóch tygodniach wdrożyć w życie decyzję związaną z zakończeniem działalności biznesowej w branży edukacyjnej. W tej grupie dominują firmy, które prowadziły pozaszkolne formy edukacji (29). W sumie czasowo lub definitywnie w ostatnich dwóch tygodniach zniknęły z rynku 84 biznesy związane z edukacją.

Katarzyna Rola-Stężycka, Tax Care,

współpraca Katarzyna Miazek Tax Care, Berenika Wyrzykowska Tax Care