W 2013 r. przedsiębiorca nie odliczy VATu od zakupu samochodu i paliwa

Utrzymanie ograniczeń w odliczaniu VAT-u w przypadku zakupu samochodów osobowych i paliwa, a także podwyżki akcyzy na papierosy i inne wyroby tytoniowe – takie regulacje przewiduje ustawa okołobudżetowa, której pierwsze czytanie odbyło się dziś w Sejmie.

Obok pełnej emocji debaty nad budżetem na 2013 rok w Sejmie ruszyły także prace nad projektem ustawy okołobudżetowej, która przewiduje m.in. zmiany dotyczące podatku akcyzowego i podatku od towarów i usług. Są to dwa główne źródła dochodów podatkowych państwa. Prace nad tymi projektami będą musiały jednak pójść oddzielnym torem. Szykowane regulacje podatkowe mają bowiem zacząć obowiązywać już od 1 stycznia 2013 r. Harmonogram prac nad ustawą budżetową obejmuje natomiast jeszcze styczeń przyszłego roku.

8 542 zł VAT-u dla budżetu

Uwzględniając planowane dochody i wydatki budżetowe nie ma się więc co dziwić, że pełnego VAT-u od zakupu samochodu osobowego przedsiębiorcy nie odliczą. Na przyszły rok planowane jest przedłużenie tego ograniczenia (możliwe jest odliczenie 60% kwoty podatku, ale nie więcej niż 6 tys. zł). Przedsiębiorcy nie będą mieli także w dalszym ciągu prawa do odliczenia podatku w przypadku zakupu paliwa do takiego samochodu.

Przedsiębiorca, który planuje w przyszłym roku zakup samochodu osobowego za kwotę 80 tys. zł brutto (w tym VAT stanowi 14 960 zł) odliczy tylko 6 tys. zł VAT. Pozostałą kwotę 8 960 zł może zaliczyć do koszów uzyskania przychodów. A to oznacza że jeśli wybrał opodatkowanie dochodów podatkiem liniowym, zasili ostatecznie budżet państwa kwotą 7 258 zł z tytułu nieodliczonego VAT-u. Do tego należy dodać kwoty, których nie odliczy dokonując zakupu paliwa. Przyjmując, że miesięczne wydatki na paliwo wynoszą 700 zł, a także uwzględniając rozliczenie zakupu paliwa w kosztach podatkowych, przedsiębiorca poniesie ekonomiczny ciężar VAT-u związanego z zakupem, paliwa w kwocie 107 zł. Łącznie więc w ciągu roku od jednego takiego przedsiębiorcy Skarb Państwa otrzyma 8 542 zł.

W 2013 roku akcyza na papierosy wzrośnie po raz kolejny i nie ostatni

Trzeba nastawić się także na podwyżkę w 2013 r. akcyzy na papierosy i inne wyroby tytoniowe. W przypadku papierosów jest ona uzasadniana nie tyle sytuacją ekonomiczną, co koniecznością spełnienia wymogów określonych prawem europejskim. Jednak i w tym przypadku budżet liczy na dodatkowe wypływy (345 mln z podwyżki na papierosy oraz 14 mln z podwyżki akcyzy na tytoń). Podwyżka akcyzy na papierosy służyć ma osiągnięciu przez Polskę unijnego minimum podatkowego na te wyroby. Od 1 stycznia 2014 r. minimalny całkowity podatek akcyzowy na papierosy wynieść ma co najmniej 60% średniej ważonej ceny detalicznej, ale nie może być niższy niż 90 EUR na 1000 sztuk papierosów (dyrektywa Rady 2011/64/UE z dnia 21 czerwca 2011 r. w sprawie struktury oraz stawek akcyzy stosowanych do wyrobów tytoniowych). Polska uzyskała okres przejściowy do 31 grudnia 2017 r. na podwyższenie stawek do tego poziomu. Przygotowana podwyżka od stycznia z 2013 r. jest więc kolejnym etapem.

Wzrost o 5% akcyzy to o 68 gr. droższa paczka papierosów

Akcyza na papierosy ma wzrosnąć o 5%. Oznacza, to że paczka papierosów w nowym roku, z nową akcyzą może kosztować 68 groszy więcej. Według wyliczeń resortu finansów, w przypadku proponowanej podwyżki akcyzy ogółem na papierosy, jej udział w średniej ważonej detalicznej cenie sprzedaży papierosów, osiągnąłby poziom 66,26%, a to oznacza, że uwzględniając także VAT, łącznie w paczce papierosów będzie około 85% podatków. W paczce za którą trzeba zapłacić 13 zł będzie więc ponad 10 zł podatków.

Katarzyna Rola-Stężycka, Tax Care