Krótka sprzedaż
- Utworzono: środa, 19, grudzień 2012 09:09
Krótka sprzedaż to technika inwestycyjna polegająca na pożyczeniu papierów wartościowych od ich właściciela a następnie ich sprzedaży. W kolejnym etapie odkupuje się je po niższej cenie i zwraca właścicielowi od którego zostały pożyczone. Według ustawy o obrocie instrumentami finansowymi z dnia 29 lipca 2005 roku krótką sprzedażą nazywamy zobowiązanie się do zbycia papierów wartościowych mimo braku ich w chwili zaciągania tego zobowiązania na rachunku papierów wartościowych zbywcy.
Krótka sprzedaż ma sens wtedy, gdy inwestor podejrzewa, że cena interesującego go instrumentu bazowego będzie w przyszłości spadać. Zyskiem brutto inwestora jest różnica pomiędzy kwotą uzyskaną ze sprzedaży pożyczonych instrumentów finansowych a kwotą zapłaconą za ich wykup. Zyskiem netto jest natomiast zysk brutto minus wynagrodzenie dla pożyczkodawcy.
W praktyce krótka sprzedaż ma zastosowanie głównie na rynku akcji, a pożyczkodawcą jest zazwyczaj dom maklerski lub bank powiernik przechowujący papiery wartościowe np. funduszy emerytalnych, inwestycyjnych i innych.
Ta technika inwestycyjna jest odmienna od transakcji kupna, w której inwestor nabywa prawa (akcje, obligacje). Jest bardziej ryzykowna, gdyż pojawiają się zobowiązania do wykupienia papierów wartościowych w przyszłości. Kurs, po jakim trzeba będzie to zrobić, może zmienić się dowolnie.
Z kolei w wypadku zwykłych transakcji kupna ryzyko inwestycyjne ogranicza się jedynie do zainwestowanej kwoty.
Należy pamiętać, że krótkiej sprzedaży nie powinno się stosować, gdy spółka będąca przedmiotem transakcji ma dobre wyniki zarówno w analizie fundamentalnej, jak i technicznej – oraz gdy spółka ma zamiar wejść w fuzję z inną spółką lub gdy jej kurs wyraźnie spadał w ostatnim czasie.
Krótką sprzedaż można podzielić na tę z pokryciem i bez pokrycia. W przypadku pierwszej z nich inwestor faktycznie pożycza papiery wartościowe od innego uczestnika rynku. Następnie sprzedaje je dalej po możliwie najwyższej cenie, aby odkupić je w kolejnym etapie po cenie możliwie najniższej. Transakcja sfinalizowana zostaje w momencie oddania pierwotnie pożyczonych akcji. Jeśli po odliczeniu prowizji maklerskich oraz opłat związanych z pożyczką coś zostanie, będzie to zysk inwestora.
Krótka sprzedaż bez pokrycia polega na sprzedaży akcji, których inwestor tak naprawdę nie posiada. Działa to w ten sposób, że inwestor obiecuje dostarczenie akcji kupującemu. W celu zamknięcia pozycji inwestor stara się pozyskać obiecane papiery na rynku. Jeśli mu się nie uda – transakcja zostaje anulowana. To ryzyko niesfinalizowania transakcji stanowi główną wadę krótkiej sprzedaży bez pokrycia. Technika ta stosowana jest najczęściej dla transakcji zawieranych i rozliczanych tego samego dnia (tzw. day trading). Warto zauważyć że w przypadku jej stosowania teoretycznie możliwe jest sprzedanie ponad 100 proc. wartości kapitału akcyjnego spółki. Nie byłoby to możliwe przy krótkiej sprzedaży z pokryciem.
Zalety stosowania techniki krótkiej sprzedaży:
- Możliwość zabezpieczenia portfela inwestycyjnego przed spadkiem cen innych instrumentów finansowych;
- Ogranicza możliwość zawyżania cen akcji, co ogranicza również możliwość przegrzania rynku;
- Wzrost płynności rynku w ogóle (więcej zawieranych transakcji);
- Możliwość zarabiania na spadkach cen papierów wartościowych, co daje inwestorom szerszy zakres możliwości oraz pozwala utrzymać się na rynku podczas dekoniunktury;
- Możliwość osiągnięcia zysków również dla inwestorów długoterminowych z tytułu udzielania pożyczek papierów wartościowych.
Wady stosowania techniki krótkiej sprzedaży:
- Brak dostępnych informacji o liczbie, wartości i koncentracji krótkich pozycji na rynku;
- Możliwość nadużycia, która polega na wysyłaniu mylnych sygnałów na temat faktycznej ilości akcji danej spółki lub ich właściwej wyceny;
Krótka sprzedaż dała o sobie znać podczas kryzysu finansowego w latach 2007-2010. Takie kraje jak Francja, Hiszpania, Włochy, czy Belgia wprowadziły wtedy nawet zakaz jej stosowania. Krótka sprzedaż stała się kuszącym narzędziem dla spekulantów. Podczas kryzysu akcje większości spółek (również tych największych i najbardziej renomowanych) traciły szybko na wartości. Spekulanci, antycypując to, zaczęli masowo otwierać krótkie pozycje. W wielu przypadkach stanowiło to źródło bardzo dużych zysków dla inwestorów indywidualnych, ale było też zagrożeniem systemowym o bardzo daleko idących konsekwencjach. Stąd wprowadzone zakazy stosowania tej techniki lub też ograniczenia co do ich zawierania.
Wojciech Kiermacz
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5720 gości