Alta i jej plany na siedem lat

Władze spółki Alta S.A. poinformowały, że 11 grudnia zapadnie decyzja w sprawie tego, czy zlikwidowana zostanie spółka Kino-Centrum Frodon sp. z o.o.

Obie te nazwy nie są być może powszechnie kojarzone wśród inwestorów. Jeśli chodzi o Alta S.A., to jeszcze niedawno ta giełdowa spółka funkcjonowała jako TUP S.A., opisywaliśmy ją zresztą na naszych łamach. W połowie października doszło do oficjalnej zmiany nazwy na Alta.

Co do Kino-Centrum Fordon, to jest to spółka celowa, powołana przez Altę (TUP) wspólnie z władzami Bydgoszczy - a to celem budowy City Point Fordon (obiektu rozrywkowo-handlowego z kinem). Ostatecznie jednak do realizacji tego przedsięwzięcia nie doszło (z przyczyn ekonomicznych oraz prawnych, tj. uwarunkowań nakładanych przez plan zagospodarowania przestrzennego).

Kino-Centrum Fordon kontrolowane jest w 50 proc. przez TUP Property, czyli spółkę zależną Alty. Opowie się ona jak najbardziej za likwidacją niepotrzebnej już spółki.

Co do dawnego TUP, czyli Alty, to firma ta ma zamiar realizować w najbliższym siedmioleciu strategię, której istotą ma być budowa "pierwszego zrównoważonego miasta w Polsce", tj. Siewierzy-Jeziorna. Ma powstać na 120 hektarach, pół godziny drogi od centrum Katowic, jako miasteczko ekologiczne pod każdym względem.

Przychody jednostkowe Alty za okres pierwszych dziewięciu miesięcy tego roku wyniosły 2,64 mln zł (rok temu 1,56 mln zł). Firma zarobiła na działalności operacyjnej 4,12 mln zł (poprzednio straciła 22,97 mln zł), na czysto zaś 4,55 mln zł (wobec 4,44 mln zł straty w analogicznym okresie roku 2012).

Co do grupy kapitałowej, to skonsolidowane jej obroty za badany okres wyniosły 13,5 mln zł (poziom nieznacznie niższy od ubiegłorocznego), zysk operacyjny doszedł do 9,52 mln zł (wobec 6,85 mln zł straty rok wcześniej), zysk netto wyniósł 4,37 mln zł (rok temu analogiczny okres dał niestety 4,9 mln zł straty).

W tym kontekście nie dziwi fakt, iż walory przedsiębiorstwa zyskują ostatnio na wartości. Co prawda wczorajsza sesja była spadkowa, ale i tak aktualny jest mocny trend wzrostowy. W maju walory można było nabyć za mniej niż 1,80 zł, dziś trzeba dać ponad 4,20 zł.

Kamil Kiermacz